Re: czasy wody sodowej z saturatora
A.. jeszcze coś...
Do swojej pierwszej Syrenki przyklaiłem na dachu dwa zabawkowe, plastikowe telefoniki. Czerwony i niebieski... jak koguty.
Często kumpel nią jeżdził a ja...
rozwiń
A.. jeszcze coś...
Do swojej pierwszej Syrenki przyklaiłem na dachu dwa zabawkowe, plastikowe telefoniki. Czerwony i niebieski... jak koguty.
Często kumpel nią jeżdził a ja uwielbiałem jeździć na jej dachu. Robiąc np. sójkę przy okazji.
Jak nas kiedyś lokalna psiarnia zatrzymała (ze mną na dachu) byliśmy przekonani, że mamy "ciepło".
Ale nie... chłopaki po prostu chcieli, żebyśmy im naprawili telefony na komisariacie :D
Naprawiliśmy.
zobacz wątek