Widok
czwartek lodozercow
czwartek zbliza sie nieublaganie...
i tak sie zastanawiam, czy macie sile i ochote na kolejne wydanie spotkania lodozercow :)
tym razem we wrzeszczu
chodzi mi po glowie tez koncepcja pizzopozeractwa. na zaspie jest miejsce, gdzie reklamuja sie, ze maja najwieksza pizze :)
czy znajda sie chetni, aby ja wyprobowac?
pozdrawiam
jurek
i tak sie zastanawiam, czy macie sile i ochote na kolejne wydanie spotkania lodozercow :)
tym razem we wrzeszczu
chodzi mi po glowie tez koncepcja pizzopozeractwa. na zaspie jest miejsce, gdzie reklamuja sie, ze maja najwieksza pizze :)
czy znajda sie chetni, aby ja wyprobowac?
pozdrawiam
jurek
0
0
Niestety na ten czwartek umówiłam się z przyjaciółką... Może następny?
0
0
nastepny daleko - czemu nie :)
pozdrawiam
jurek
pozdrawiam
jurek
0
0
do czwartku chyba wyzdrowieję :)
0
0
jesli to zoladkowa, to z pewnoscia :)
pozdrawiam tym bardziej
jurek
pozdrawiam tym bardziej
jurek
0
0
jurekdz napisał(a):
> jesli to zoladkowa, to z pewnoscia :)
żołądkowa gorzka ;)
> jesli to zoladkowa, to z pewnoscia :)
żołądkowa gorzka ;)
0
0
zasadnicza napisał(a):
> żołądkowa gorzka ;)
na zdrowie! :)
> żołądkowa gorzka ;)
na zdrowie! :)
z uwagą i przyjemnością przeczytam Wasze opinie na ten temat
0
0
Pizza, bee, tego nawet psu bym nie dał...
0
0
Z wyjątkiem tego czwartku ja jestem jak najbardziej za czwartkami lodo i pizzożerców
0
0
Jedną literę dodać i sens wypowiedzi diametralnie by się zmienił... ;-)
0
0
A Tobie tylko jedno w głowie.
0
0
Głodnemu ***** na myśli. :-)
0
0
Flagonie, Ty już tam literek nie zmieniaj i dziewczyn nie bałamuć...czas się ustatkować
0
0
ja mam lepszy pomysł przyjedźcie wszyscy do centrum matarnia do piątku..moze byc i czwartek!! Zrobicie Kazde z was u mnie ankiete i po godzinie 20 usiadziemy sobie gdzies w jakiejs jadłodajni ;p ha!!! Noo jesli ktos lubi mozemy isc na hod-dogi za 1zł do Ikei ;d hahahaha albo na lody ;p (zart)
-=JuStine=-
0
0
Jak byscie znali dobre miejsce gdzie daja, gofry z bita smietana i "krowka", lub swietny wilgotniutki sernik, lub ewentualnie boska chwalwe, to moze i ja bym sie skusil - gdyby bylo blisko (Chelm, Gdansk - centrum)
:-)
:-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
niii co to za wymagania??!! mokry sernik??!! polej go wodą ;]
-=JuStine=-
0
0
Wilgotny, nie mokry. Smakosz sernika wie oc to znaczy gdy sernik jest wilgotny.
Wilgotny sernik to niebo w gebie :-)
I mowi to czlowiek ktory kiedys dawno, przed wiekami, byl cukiernikiem;)
Wilgotny sernik to niebo w gebie :-)
I mowi to czlowiek ktory kiedys dawno, przed wiekami, byl cukiernikiem;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
hmm..a czy musi być koneicznie wilgotny sernik?? ;p a nie lepiej wilgotne co inne?
-=JuStine=-
0
0
Ja ogolnie lubie wilgotne.... a masz cos konkretnego na mysli? :-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
hehehe..a bo glodnemu cheb na mysli ;) czyli lubisz wszystko co wilgotne? ;>
-=JuStine=-
0
0
Glodny glodnemu wypominal?:P
Lubie wilgotne.... Jedzenie (z naciskiem na slodycze):-)
Nie odpowiedzialas na moje pytanie:P
Pozdrawiam, i dobranoc:-)
PS: Ide poogladac pytona....
...co by nikt nie mial glupich mysli, mam na mysli monty pytona;)
Lubie wilgotne.... Jedzenie (z naciskiem na slodycze):-)
Nie odpowiedzialas na moje pytanie:P
Pozdrawiam, i dobranoc:-)
PS: Ide poogladac pytona....
...co by nikt nie mial glupich mysli, mam na mysli monty pytona;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
ojjj tma zaraz konkretnego...oboje wiemy ze chodzilo o sernik..wilgotny..dboranoc ja tez uciekam :)
-=JuStine=-
0
0
Oboje wiemy? Roznie to bywa, to jak u pytona:
- Czy ja mam naprawde duzy nos mamo?
- Przestan ciagle mowic o seksie, ciagle tylko o nim mowisz i myslisz, w dzien i w nocy, czy jest za duzy czy za maly...
:-)
- Czy ja mam naprawde duzy nos mamo?
- Przestan ciagle mowic o seksie, ciagle tylko o nim mowisz i myslisz, w dzien i w nocy, czy jest za duzy czy za maly...
:-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
gofry to podobno na helu wysmienite :)
pozdrawiam
jurek
pozdrawiam
jurek
0
0
We Władysławowie sa swietne, ale mnie to nawet nie przekona Sopot, ja chce blizej (by czesciej) :D
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
anty, no na chelmie to rzeczywiscie problem
a co masz przeciwko sopotowi? :)
pozdrawiam
jurek
a co masz przeciwko sopotowi? :)
pozdrawiam
jurek
0
0
W Sopocie moglbym spotkac kogos z kim nie powinienem sie widziec :-) ...przynajmniej narazie.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
Sopot nie jest maleństwem, szanse na spotkanie niewielkie.
Nie bój żaby! :-)
Nie bój żaby! :-)
0
0
Ale gofry sa akurat w centrum-centrum gdzie wszyscy chodza - Szansa spotkania znaczaco wzrasta w takich miejscach :-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
anty, weżmiesz ktorąś z forumek pod rekę i twoją eks szlag trafi, że już składasz życie do kupy;P
**********************
Mądrość jest szeptem samotnika z samym sobą pośród gwarnego targowiska.
F.Nietzsche
Mądrość jest szeptem samotnika z samym sobą pośród gwarnego targowiska.
F.Nietzsche
0
0
Hehe, niezly pomysl, ale nie jest moim celem jej dopier... wrecz przeciwnie, mysle ze takie spotkanie mialo by negatywniejszy wplyw na nia niz na mnie. Ja juz sobie poskladalem zycie :-)
Zreszta gadamy tu o mnie, i o sopocie, a narazie nic nie zostalo ustalone. Ja nie jestem calym forum, dogadajcie sie, moze i ja wpadne, jak nie teraz to moze nastepnym razem. :-)
Zreszta gadamy tu o mnie, i o sopocie, a narazie nic nie zostalo ustalone. Ja nie jestem calym forum, dogadajcie sie, moze i ja wpadne, jak nie teraz to moze nastepnym razem. :-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
anty, a moze dobrze zrobiloby twojej bylej takie spotkanie? w koncu czas leczy rany
co do sopotu, zupelnie sie zgadzam, wszyscy zazwyczaj spotykaja sie (rowniez przypadkiem) w rejonie monciaka.
w koncu wiekszosc idzie tam to na gofry, to na lody, to na kielbaske :)
pozdrawiam
jurek
co do sopotu, zupelnie sie zgadzam, wszyscy zazwyczaj spotykaja sie (rowniez przypadkiem) w rejonie monciaka.
w koncu wiekszosc idzie tam to na gofry, to na lody, to na kielbaske :)
pozdrawiam
jurek
0
0
Ale sie czepiliscie dziewczyny, pewnie ja uszy pieka:D
Lepiej cos ustalajcie, a nie zmieniacie temat dla odwrocenia uwagi od tego ze wam sie nie chce ruszyc sprzed kompa :P
Lepiej cos ustalajcie, a nie zmieniacie temat dla odwrocenia uwagi od tego ze wam sie nie chce ruszyc sprzed kompa :P
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
No i co z tymi lodami?
0
0
pewnie juz lodziki robicie gdzies we wrzeszczu a ja tu sam;((((....
0
0
Ja nie umiem robić lodów. Umiem je tylko jeść. :]
0
0
ja umiem je robić. nie znosze jesc;P
**********************
Mądrość jest szeptem samotnika z samym sobą pośród gwarnego targowiska.
F.Nietzsche
Mądrość jest szeptem samotnika z samym sobą pośród gwarnego targowiska.
F.Nietzsche
0
0
Umiesz robić? oj humana, ty tylko o jednym... ;-)
0
0
W tym tempie na spotkaniu bedziecie mogli sobie ulepic loda:P
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
0
0
spóźniłam się? ... wszystko przez to choróbsko
0
0
zasadnicza, jesli jestes taka chora, to moze wstrzymaj sie od spozywania lodow na jakis czas :)
pozdrawiam
jurek
pozdrawiam
jurek
0
0
już mi lepiej :)
0
0
jurekdz napisał(a):
> zasadnicza, jesli jestes taka chora, to moze wstrzymaj sie od
> spozywania lodow na jakis czas :)
no way :)
> zasadnicza, jesli jestes taka chora, to moze wstrzymaj sie od
> spozywania lodow na jakis czas :)
no way :)
0
0
skonczy sie na one way ticket :)
pozdrawiam
jurek
pozdrawiam
jurek
0
0
nie kumam ... uważasz, że powinnam się wybrać na księżyc? ;)
0
0
mialem na mysli cos innego :)
ale whatever jak to mowia :)
uwazam, ze w czasie kiedy chorujesz powinnas zachowac umiar :)
pozdrawiam
jurek
ale whatever jak to mowia :)
uwazam, ze w czasie kiedy chorujesz powinnas zachowac umiar :)
pozdrawiam
jurek
0
0
zawsze zachowuję umiar :)
... i w ogóle taka grzeczna jestem ;)
... i w ogóle taka grzeczna jestem ;)
0
0