Re: czy dogging dotarł do Trójmiasta???
Dawniej się to nazywało seks w miejscach publicznych.
Dogging - jak spojrzałem na tytuł to myślałem że chodzi o nowy sport polegający na wyprowadzaniu psów. Takie coś jak walking, który od...
rozwiń
Dawniej się to nazywało seks w miejscach publicznych.
Dogging - jak spojrzałem na tytuł to myślałem że chodzi o nowy sport polegający na wyprowadzaniu psów. Takie coś jak walking, który od "niedawna" zdobywa popularność w Polsce:D
Dogging i słowo seks w jednym zdaniu dla większości ludzi nie brzmi zbyt zachęcająco. Dla tych nieobytych z porno to pewnie pierwsze skojarzenie pójdzie w stronę zoofilii:P
"Minimum zobowiązań, maximum frajdy!" - pewnie nie dla dzieci w parku i ludzi którzy chcą obejrzeć ten film.
Wszystko zależy jak i kto to robi, oczywiście można by to zrobić z głową, tak aby to nikomu nie przeszkadzało (by nikt tego nie zauważył), ale obawiam się że w całym przedsięwzięciu chodzi chyba właśnie o to by być widzianym.
Takich zachowanie to zwyczajny ekshibicjonizm, który to wciąż jest zboczeniem, tfuu, zaburzeniem preferencji seksualnych:P
Kod ICD-10F65.2 według Światowej Organizacji Zdrowia.
Kod DSM IV302.4 według Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
zobacz wątek
14 lat temu
Antyspołeczny