Odpowiadasz na:

Re: czy niszczyc samochody?

masz racje ze w ten sposob grozi nam eskalacja agresji, ale czy z drugiej strony,gdyby solidarnie odpowiadac na przeginki ze strony kierowscow drobnymi zlosliwosciami (typu zlamanie lusterka itp)... rozwiń

masz racje ze w ten sposob grozi nam eskalacja agresji, ale czy z drugiej strony,gdyby solidarnie odpowiadac na przeginki ze strony kierowscow drobnymi zlosliwosciami (typu zlamanie lusterka itp) solidarnie i regularnie zaznaczam, to czy nie wyrobiloby to w kierowcach odruchu psa pawlowa - rower->uwazac, w londynie to zadzialalo i rowerzysta jest tam swieta krowa - samochod zanim wjedzie na skrzyzowanie to dwa razy sprawdzi czy nie tnie go jakis rowerzysta w ostatniej chwili, w korku zostawi duuuuzo mniejsca pomiedzy soba a innymi pojazdami zeby rower mogl sie przecisnac, przy wyprzedzaniu zwolni i zostawi duzo miejsca owerzyscie (nie ma tam sciezek rowerowych). czyli jednak cos mozna wywalczyc...

zobacz wątek
21 lat temu
~Grisza

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry