Odpowiadasz na:

Czy niszczyć właścicieli samochodów?

Ja nie jestem z trójmiasta tylko z podkarpacia:D:P Ale u nas sprawa wygląda podobnie... osobiście w razie wypadku radze tylko policje wzywać i punkciki c***owi (może w dodatku być pijany). Agresje... rozwiń

Ja nie jestem z trójmiasta tylko z podkarpacia:D:P Ale u nas sprawa wygląda podobnie... osobiście w razie wypadku radze tylko policje wzywać i punkciki c***owi (może w dodatku być pijany). Agresje odradzam na swoim doświadczeniu... Kupiłem sobie nowego bike do downhilla, dałem za niego 6 tysiaków. Wracam z nim ze sklepu(w którym go zamówiłem), ide przez zebre, a tu s******** przypierdolił we mnie... ja się podnosze... noga n*********... rower w częsciach... ujebałem gnoja. c*** na ziemi już leży to policja wpada, mnie na mache... i w kajdany... Sąd i 10tys odszkodowania... tamu c***owi ja miałem płacić, a to on k**** mnie potrącił (piszczel miałem pęknięty). Na szczęście się odwołałem od decyzji i nic nie zapłaciłem... ale kase za bike nie dostałem...

zobacz wątek
20 lat temu
~dmml

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry