czy samoloty są uciążliwe?

Witam.Mieszkam po lewej stronie i miałem podobne wątpliwości wprowadzajac sie do Banina ale nie jest to sprawa uciązliwa aczkolwiek po prawej latają dosyć nisko i może to być niepokojące tylko z czasem nie zwraca się na to uwagi:).Proponuję lewą stronę-posiadam działke do sprzedania przy ul.Jodłowej 800m2 boczna od Księżycowej w przypadku zainteresowania podaję mój nr tel.501-533-557

Proszę o wysłane oferty wraz z ceną na maila: martella.wp@wp.pl

mieszkam po prawej stronie i sa dni ze lata samolot za samolotem ,szybko sie przyzwyczailismy i nie przeszkadzaja nawet jak nisko lataja

tez sie tego obawiałam, ale teraz w ogóle mi to nie przeszkadza, w ogole tego nie słyszę, kwestia przyzwyczajenia:)

dopuki nie spadają;) jest OK;D

Jeszcze jasnie Pani oferty na e-maila wysyłac. żart

ludzie nie tgak sie robi biznes!!1
jeszcze sprzedajcie ja na forum:D

W Baninie mieszkam już 10 lat i musze przyznać, że z każdym rokiem coraz bardziej mnie wkurzają samoloty a to z tego powodu, że jest ich coraz więcej. Latem nie można wysiedzieć na dworzu bo hałas jak diabli. Nocą co prawda nie latają ale i to się zmieni jak powiększą terminal. Jeśli mam otwarte latem okno to zawsze słyszę pierwszy samolot ok. 6 rano. Dodam tylko, iż mieszkam mniej więcej na wysokości Algidy i do toru lądowania jest ładny kawałek. Nie polecam
10 lat temu w Baninie lądowała 5 samolotów na tydzień

Samoloty nocą latają - widać nie są aż tak uciążliwe, skoro ich nie słyszysz:) Samoloty w Baninie są mniej uciążliwe niż na Morenie, czy na Wzgórzu Mickiewicza,ale to oczywiście wszystko zależy od strony po której się mieszka w Baninie.

Często ludzie są bardziej uciążliwi od samolotów! Samoloty nie sa uciążliwe, chociaz przelatują obok domu - to tylko kwestia przyzwyczajenia. No a nie pamiętam, żeby przez nasza piękna wieś dziennie przelatywało tylko pięć samolotów! Zawsze latało ich dużo, choć teraz to bardzo dużo, ale wcale ich nie czuć - tu działa przyzwyczajenie!

Czytaj ze zrozumieniem: "10 lat temu latało 5 samolotów na tydzień" e kiedy jeszcze nie było tanich linii lotniczych i latał tylko LOT. Jeśli zaś chodzi o przyzwyczajenie to ja najwyraźniej cierpię na syndrom "kapiącej wody z kranu". Jeśli kapie godzinę to mi nie przeszkadza a jeśli to trwa tydzień to jakby mi ktoś młotem w głowę walił. Są też człowieki co całe życie przy tramwaju mieszkają. A sąsiadów mam najwspanialszych na świecie i każdemu takich życzę. Pozdrawiam

mieszkalem 20 lat na Babich dolach i nigdy mi zbytnio nie przeszkadzaly startujace migi ,a czesot byly loty nocne, teraz przeprowadzam sie do Banina i te pasazery to popierdulki w porownaniu z migiem na dopalaczu :)

Ja mieszkam od pół roku i jakoś sobie radzę. Nawet powiem, ze jak przyjadą goście to jest to dla nich atrakcja :)

samoloty są uciążliwe , i nie są żadną atrakcją , jestem "starym "mieszkańcem i pamiętam też jak lotnisko budowano , nie pytano się czy chcemy lotnisko i czy będzie przeszkadzało , jak dla mnie to jest zbyt głośno szczególnie latem

Mój Boże, dzisiaj się pyta wszystkich. Obwodowa która ma odciążyć Żukowo ma chyba 10 wersji. Nie wiemy czy doczekamy się czegoś realnego.
Samoloty sobie latają, dopóki nie spadają nie przeszkadzają zbytnio. Oczywiście jeśli ktoś szuka spokojnej, cichej wsi, Banino to nie jest wieś dla niego.

uważam że należy się liczyć z opinią mieszkańcow , bo to są ludzie ,a nie przedmioty które można przestawiać , najpierw byli ludzie a póżniej lotnisko , jeżeli ktoś bardzo lubi samoloty może pracować na lotnisku lub koczować bardzo blisko pasa startowego , i będzie miał frajdę

Marudzisz czlowieku maksymalnie, jesli chcesz miec spokoj musisz wyprowadzic sie dalej od miasta....i nie wazne ze Ty byles tu pierwszy a nie lotnisko.Wszystko sie zmienia i normalnym jest ze miasto sie rozrasta a co za tym idzie infrastruktura.Pewnie gdyby nie lotnisko to przeszkadzaly by ci np chalasujace sroki...

zuzka a dlaczego mam się wyprowadzać z mojego miejsa urodzenia ?mam prawo , i słuszne prawo w wypowiadaniu swoich poglądów , mieszkańcy powinni być traktowani po ludzku , i po partnersku , ale ty tego nie rozumiesz bo masz sieczkę w głowie (młodość ?) banino to nie jest miasto , i przez takićh jak ty "nowoczesnych " jest tutaj żle

mieszkam w Baninie ponad 10 lat,kiedyś było inaczej, Ci co mieszkaja tu od zawsze tzw. miejscowi, przyjeli nas jak swoich. Teraz nowi co się wprowadzaja próbują z Banina miasto zrobić. Droga ZUZKA trzeba było sobie kupić apartament u developera!
Jednej takiej przeszkadza,że sąsiadka ma kury bo śmierdzi a jak działkę kupowała to kur nie widziała kretynka.

Niestety dla drogiego paraf-a nowi mieszkańcy to tylko żal i zgryzota. Jeśli jesteś mieszkańcem od urodzenia i 20 lat temu było was 200, to czemu zamiast uprawiać ziemię, sprzedaliście ją na działki. Teraz jest ponad 3000 mieszkańców i wiecznie narzekasz na nowych. Może w końcu dostrzegłbyś jakieś pozytywy rozwoju naszej wsi. Robi się coraz ładniej, dzięki zaangażowaniu nowych mieszkańców powstało wiele projektów mających na celu integrację mieszkańców. To prawda, że to my przybyliśmy do Was. Staramy się uszanować to co zbudowaliście. Prosimy również o uszanowanie nowo przybyłych. żyjmy w zgodzie i symbiozie. Ja mam wspaniałych sąsiadów i starych i nowych. Niejedna rodzina chciałaby żyć w takiej zgodzie i poszanowaniu jak nasze sąsiedztwo.
A samoloty przeszkadzają i nie są atrakcją dla mieszkańców, szczególnie latem. Pozdrawiam wszystkich Baninian

do Pan/i Yade a ja czytam co Paraf napisał, gdzie tam jest zgryzota. Słusznie napisał,że władze nie licza się z opinia mieszkańców, prosze spraWDZIĆ- drogę przy lotnisku zamknięto tylko dlatego ,że projekt jest nieudolny. Jest tyle lotnisk na świecie i tam jakoś sobie radzą np. tunel a u nas? Po drugie ja np. pisze o chamstwie nowo przybyłych. Miasta nam drugiego tu nie trzeba.

ależ ja się zgadzam w 90% tyle tylko, że paraf wiecznie narzeka na wszystkich nowo przybyłych. Tych chamskich jest garstka a tych fajnych całe mnóstwo. W Baninie mieszkam ponad 10 lat i z ubolewaniem patrzę na to jak się rozrasta. Niedługo nie wychodząc z domu do garnków będziemy sobie zaglądać. Też wolałabym taką wiejską atmosferę sprzed 15 lat. Jeśli chodzi o odcięcie nas od świata zamykaniem dróg to też jestem przeciw. Sama brałam udział w pikietach i zbieraniu podpisów pod protestami. Również nie mogę zrozumieć po co rozbudowywują obecne lotnisko zamiast za te pieniądze wybudować nowe np. w Gdyni, która taką chęć wykazała. Każda światowa metropolia wielkości naszego trójmiasta ma kilka lotnisk. Niestety, kto ma kasę i władzę ten rządzi nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi.
Pozdrawiam

Banino nie jest typową wsia bo jest za blisko 3 miasta i miasto bedzie sie do niego zblizac co jest niuniknione, stad tyle osób sie tam osiedla,zamiast narzekac mozna zrobic 2 rzeczy-albo to zaakceptowac,albo sie wyprowadzic. w koncu jestesmy wolnymi ludzmi i nikt nie musi mieszkac cale zycie w jednym miejscu.Mozna takze narzekac i nic nie zmienac.Ja mysle ze mimo samolotów i tak nie jest zle w baninie i to fajne miejsce na zycie :)

do Tyle-mi nie przeszkadza ani lotnisko ani kury ani zapachy...wiecnie wiem do czego sie odnosisz z tym developerem -nie szukam dziury w całym i to nie ja narzekam na sytuacje w Baninie, mi sie ono podoba i nie chce zrobic z niego miasta, uwążam że ludzie nie powinni widzec tylko zlego i narzekac a patrzec na pozytywy-czesciej bo to narzekanie to takie nasze -polskie
do Parafa
sieczką zapachniało mi od Ciebie,skoro nowoczesne jest dla Ciebie takie złe to odłącz prąd wyłącz i wyrzuć wszystkie urządzenia i żyj jak za Piastów. Swiat sie zmienia i nie ma co narzekac ,popatrz tez na jakies pozytywy tych zmian ,bo wydaje mi sie ze widzisz wszystko w zbyt czarnych barwach...

zuzka tobie nie przeszkadzałoby , wysypisko śmieci pod domem , powiedziałabyś że to ekskluzywne perfumy tak pachną , a samoloty są hałaśliwe , i niedługo przyznasz mi rację

Za te pieniądze - nowe? Żart?

Poza tym właśnie lotnisko w Rębiechowie zostało zbudowane jako nowe (jedyne takie lotnisko komunikacyjne w Polsce, wszystkie inne to byłe lotniska wojskowe), a więc biorąc pod uwagę także zabudowę. Trudno winić lotnisko, że ludzie się budują dookoła niego.

Ano właśnie dlatego się Wyprowadzić, bo tak jakby sądząc z Twoich opisów, Twoja wieś wyprowadziła się od Ciebie. Po partnersku to po partnersku a nie według stażu :)

drudi ty nie rozumiesz słowo partnerstwo , wstydż się w twoim wieku takich rzeczy nie wiedzieć , a co do wyprowadzki , TO NIE ZAMIERZAM TEGO ZROBIĆ , a walczyć z GŁUPOTĄ TO BĘDĘ , I WSZYSCY POWINNI TO ZROBIĆ bez względu na rasę , wyznanie ,przybyłych itd.

Lokalizacji lotniska i częstotliwości lot nie zmienisz i uwierz ,lotnisko cywilne i jego halas w porownaniu z lotniskiem wojskym to pryszcz :) ale do rzeczy.Jestem jak najbardziej za zwalczaniem ludzkiej głupoty i zlosliwosći a takze braku wychowania i mysle ze czesto dobre checi z kazdej ze stron to poczatek czegos lepszego bo przecierz milo mieszka sie wsród ludzi ktorzy szanują sie na wzajem i myśle ze prosta empatia to podstawa.Pozostaje zyczyc wszystkim mieszkającym w Baninie zeby potrafili znalesc wspólny jezyk i konstruktywne wyjscie z konfliktowych sytuacji

Nie, nie są uciążliwe no chyba że spadają

Mieszkam po północnej stronie i w ogóle nie zauważam, że są jakieś samoloty. No może latem jak się siedzi ma ogródku to je widać i słychać, ale to nawet dodaje kolorytu.