Odpowiadasz na:

Re: odciski

Odkąd zacząłem, za radą Wesołego Jędrusia, zakładać dwie skarpetki - odparzenia (bo o nie zapewnie chodzi, popularnie i niesłusznie nazywane odciskami) nie występują w ogóle lub są minimalne i... rozwiń

Odkąd zacząłem, za radą Wesołego Jędrusia, zakładać dwie skarpetki - odparzenia (bo o nie zapewnie chodzi, popularnie i niesłusznie nazywane odciskami) nie występują w ogóle lub są minimalne i nieodczuwalne. Nie oznacza to, że nie czuję żadnych bólów w stopach. Przy tych dystansach to chyba normalne. Tak jak radził mój poprzednik - buty mam o jeden numer większe. Na drugą pętlę zmiana skarpetek.
Przychylam się też do jego stwierdzenia - złotego środka pewnie nia ma.
No, chyba, że nie startować, ale ten wariant też odpada ;-)

zobacz wątek
17 lat temu
~jart

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności