Widok

dla mnie skandal!

Byłam z córką na oddziale chorób zakaźnych. To, co zastałyśmy, to dla mnie granda. Dzieci w obskurnych izolatkach, na ścianach pozalewane zacieki. Najgorzej przerażona byłam poziomem higieny.
Pani, która sprząta z izolatki do izolatki przenosi wszystko na mopie, do sprzątania posiadała jedynie zwykłe mleczko i płyn do mycia toalet. Dodam, że myła tylko podłogi. Inne mamy przestrzegały mnie, żeby niczego nie dotykać, bo dzieci zapadają na kolejne choroby, zwłaszcza na rotawirusa. Gdy wyszłam do toalety, a córka się obudziła, żadna z pań ( dodam, że byłyśmy w sali przy samej dyżurce), nie podeszła, a gdy dochodziłam do sali, podsłyszałam, że mają histeryczkę na oddziale. Oczywiście mowa była o mojej córce, bo wskazywały głową, gdyż widziały ją przez szybę. Poziom higieny zerowy, specjalnie obserwowałam, jakie tam panują mechanizmy. Na szumnych kartach w salach opis, że każda płaszczyzna jest codziennie dezynfekowana, a przez okres naszego pobytu nie było to wykonane ani razu. Dodam dobitnie, że oddział ZAKAŹNY! Jeden mop i woda to jedyne, co widziałam. Jestem zdruzgotana i wydaje mi się, że powunien się tym ktoś zająć, skoro dyrekcja szpitala nie widzi, jak marnotrawione są pieniądz
Moja ocena
obsługa: 2
 
jakość usług: 1
 
wyposażenie: 1
 
czas oczekiwania: 3
 
ocena ogólna: 2
 
1.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karygodne!!! zwolnić wszystkie niekompetentne i nieczułe babska, które siedzą tam za nasze pieniądze, pieniądze podatników!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
do góry