Re: dla polarkowców...
Ale wiocha :D I te paskudne dżinsy :P
Do mnie to jakoś nie przemawia.
Dlaczego kobieta jadąca samochodem, zatrzymała się przed skrzyżowaniem i powiedziała głośno "No i to...
rozwiń
Ale wiocha :D I te paskudne dżinsy :P
Do mnie to jakoś nie przemawia.
Dlaczego kobieta jadąca samochodem, zatrzymała się przed skrzyżowaniem i powiedziała głośno "No i to jest facet!" Patrząc się w moją stronę?
O gustach się nie dyskutuje. Do każdego inaczej przemawia wygląd zewnętrzny.
Pamiętam jak pewna dziewczyna zauważyła, że przygląda się jej butom (a były stare, podniszczone) i się zawstydziała. Widziałem to, i natychmiast jej powiedziałem, że ja patrze na serce a nie na ubranie i od razu zrobiła się pogodniejsza :))
zobacz wątek