Re: dlaczego tanie wino jest dobre?
Wpadłem (znaczy wbiegłem ;) z rozpędu do piwnicy po dwie żaby i szweda, bo odkryłem kolejny zawór przez mróz rozsadzony iiiiiii....
no i w tej piwnicy za monitorem od kompa znalazłem...
rozwiń
Wpadłem (znaczy wbiegłem ;) z rozpędu do piwnicy po dwie żaby i szweda, bo odkryłem kolejny zawór przez mróz rozsadzony iiiiiii....
no i w tej piwnicy za monitorem od kompa znalazłem jakiegoś młodego gołuboka. :))
Tylko 15 litrów. Ale kurdę balans.
Sam nie wiem co o tym winie sądzić i kiedy powstało. Młode jakieś.
Jedyne co wiem, toto że za niedługo będę je próbował organoleptycznie na Obłużu w jakąś ciepłą czerwcową noc.
W czerwcową noc, ale w doborowym towarzystwie.
Zakorkuję tylko korkiem z jakiegoś francuskiego dębu ;) korkownicą dwuramienną, dawno temu z jakiejś tajemniczej północy przywiezioną zresztą.
Idę bardziej duchowo przybliżyć się do tej cieczy.
http://www.youtube.com/watch?v=9fIXvVKzc7g
zobacz wątek