Re: dobry ginekolog ze szpitala w wejherowie
Niestety zdana jesteś na siebie. Ja nie miałam pokarmu, to dziecko musiało półtora dnia głodować, a potem wyprosiłam kieliszek mleka. To było dla mnie coś strasznego. Dziecko w szpitalu umarloby z...
rozwiń
Niestety zdana jesteś na siebie. Ja nie miałam pokarmu, to dziecko musiało półtora dnia głodować, a potem wyprosiłam kieliszek mleka. To było dla mnie coś strasznego. Dziecko w szpitalu umarloby z głodu. Fatalny jest odzdział połozniczy w Wejherowie.
zobacz wątek