a nawet
włączyłem minimaxa. to teraz do północy jest tylko? a widzisz... w 1997 był od północy do trzeciej, potem chyba od 23 do 2ej. a ja co tydzień kupowałem kasetę 90 min. i nagrywałem. ale tylko...
rozwiń
włączyłem minimaxa. to teraz do północy jest tylko? a widzisz... w 1997 był od północy do trzeciej, potem chyba od 23 do 2ej. a ja co tydzień kupowałem kasetę 90 min. i nagrywałem. ale tylko muzykę. bez komentarzy. tori była zawsze po pierwszej i nawet specjalnie nagrała zapowiedź na tę okazję. ostatnie pół godziny stanowił kącik ppp czyli pół perfekcyjnej płyty. wtedy już zostawiałem kasetę na nagrywaniu i szedłem spać. czasem audycja weszła do końca razem z pożegnaniem kaczora, czasem gdzieś tam po drodze się urwała. mam tych kaset z półtora metra myślę. kiedyś do nich wrócę, ale jeszcze nie dziś. dziś jeszcze nie.
zobacz wątek