Fajnie, że miejsce powstało poszerzając ofertę gastro.
Na minus - wystrój barowy (szczerze zaskakujący na minus), poziom barowy+ a ceny restauracyjne. Nie wiem, czy ludzie traktują ten foodhall jak ulicę, ale pałętające się wszędzie psy (kobieta obok mnie miała psa na kolanach i karmiła własnym widelcem) to jednak przegina.