Plagiat-niestetyanonim
Młodzieńcze, cieszę się, że tyle w Tobie energii i wiary. Nie jestem dziennikarzem. Nie poluję na sensację. Nie "dogryzłeś " mi tym textem...
Twardo stoję na nogach, nie bujam w obłokach....
rozwiń
Młodzieńcze, cieszę się, że tyle w Tobie energii i wiary. Nie jestem dziennikarzem. Nie poluję na sensację. Nie "dogryzłeś " mi tym textem...
Twardo stoję na nogach, nie bujam w obłokach. Próbuję po prostu żyć z godnością, zarobić na utrzymanie swoje i moich dziewczynek!
Życie Cię nauczy, że nie ma litości...Nie ma sprawiedliwości...A miłość prawdziwa i szczera jest jedna - tylko do własnych dzieci...
Może to trochę dołujące...
Dorośnij a zrozumiesz...
Cisz się tym co masz i dalej podniecaj się swoimi hasłami ideologicznymi. Może znajdziesz sobie podobnych ludzi, którzy będą marzyli o tm, że swoim krzykiem coś zdziałają...
Pozdrawiam Cię
Ps. Stronka 3-city chodzi tragicznie wolno...
zobacz wątek