Atma :)
Pesymizm mi pomaga...
chociażby w tym, że fajnie jest się mile zaskoczyć niż znów rozczarować.
No i racja ogółu...ciężko w kilku zdaniach wyrazić swoje myśli, obawy, uczucia...
Atma,...
rozwiń
Pesymizm mi pomaga...
chociażby w tym, że fajnie jest się mile zaskoczyć niż znów rozczarować.
No i racja ogółu...ciężko w kilku zdaniach wyrazić swoje myśli, obawy, uczucia...
Atma, inaczej jest gdy jesteś odpowiedzialna tylko za siebie. Tracisz (nadzieję) i zyskujesz (siłę) gdy Twoja odpowiedzialność zwiększa się... ale widzisz to kolejny temat rozprawki.
Staram się optymistycznie myśleć, ale pesymizm i walka będą zawsze przy mnie - ponieważ mam o co i kogo walczyć.
ps. Miło wspominam bezpieczne i "swawolne" czasy studenckie... też byłam optymistką, choć sama musiałam się utrzymywać.
zobacz wątek