Odpowiadasz na:

Re: dzieci z Azaliowej

Wszyscy macie nasr*ne we łbach z tymi ogrodzeniami. W klatkach się pozamykajcie jak się ludzi boicie. Jakie to szczęście, ża przyszło mi mieszkać przez 30 lat na wspaniałym przestronnym zielonym... rozwiń

Wszyscy macie nasr*ne we łbach z tymi ogrodzeniami. W klatkach się pozamykajcie jak się ludzi boicie. Jakie to szczęście, ża przyszło mi mieszkać przez 30 lat na wspaniałym przestronnym zielonym osiedlu gdzie nie istaniało coś takiego jak płot (jedynie żywopłotki). Jakoe to były cudowne lata. Na Storczykowej wpadam w depresję. Prawie jak w więzieniu. Wszędzie kraty, ani w lewo ani w prawy tylko wzdłuż ulicy. Doprowadziliście ten teren do ruiny.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry