Odpowiadasz na:

Re: dzieje Dąbrowy

na pewno pomógłby ktoś z młodzieżowej spółdzielni mieszkaniowej- to od niej wszystko się zaczęło. Budowały się szeregowce w zadaniach po kilka szeregów w zadaniu. "Ojcem" osiedla był Koriat. Można... rozwiń

na pewno pomógłby ktoś z młodzieżowej spółdzielni mieszkaniowej- to od niej wszystko się zaczęło. Budowały się szeregowce w zadaniach po kilka szeregów w zadaniu. "Ojcem" osiedla był Koriat. Można podpytać się kierowników budowy kolejnych zadań, geodetów, którzy obsługiwali budowy. Proboszcz, też jest tu od początku i pewnie nie jedno by opowiedział. Jeśli będziesz miał/a pytania może coś pamiętam, w końcu mieszkam tu już 20 lat :) Ale są tacy co mieszkają dłużej :)
Powodzenia.
Pozdrawiam

zobacz wątek
14 lat temu
mycholina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry