Odpowiadasz na:

Re: rekrutacja w rossmanie?

Wspominają o książeczce w stylu : "O... a pani nie ma książęczki" i zmiana tematu

gorzej ze zadają to wstrętne pytanie - ile by pani chciala zarabiac netto - i weź tu człowieku wygraj... rozwiń

Wspominają o książeczce w stylu : "O... a pani nie ma książęczki" i zmiana tematu

gorzej ze zadają to wstrętne pytanie - ile by pani chciala zarabiac netto - i weź tu człowieku wygraj te lotterie życzeń!

natomiast prezentacja firmy (i co zyskasz pracująć z "centaurem") poprzedzająca te krótkie wstępne rozmowy jest bardzo ok

pozdr.

zobacz wątek
12 lat temu
~dot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry