Widok
TJ napisał(a):
> Ja moją jesienią naskrobie. i chyba juz raczej
> dla siebie.
No już nie bądź taki sobek i pokaż innym!!!
Chcę przeczytać o wrażeniach osoby dyndającej głową w dół z mostu linowego ;-). Żałuję bardzo, że sam nie szedłem po tym moście (szedł mój teamowy partner), bo sam bym pewnie się dowiedział, a tak ... czekam na relację!
Pozdrower,
p.s. mam nadzieję, że widzimy się jutro na Goferomanii!
> Ja moją jesienią naskrobie. i chyba juz raczej
> dla siebie.
No już nie bądź taki sobek i pokaż innym!!!
Chcę przeczytać o wrażeniach osoby dyndającej głową w dół z mostu linowego ;-). Żałuję bardzo, że sam nie szedłem po tym moście (szedł mój teamowy partner), bo sam bym pewnie się dowiedział, a tak ... czekam na relację!
Pozdrower,
p.s. mam nadzieję, że widzimy się jutro na Goferomanii!
Jarek.mtb napisał(a):
> No już nie bądź taki sobek i pokaż innym!!!
> Chcę przeczytać o wrażeniach osoby dyndającej głową w dół z
> mostu linowego ;-).
brak czasu kills me. A co do dyndania to... ;)))))))))))))))
> p.s. mam nadzieję, że widzimy się jutro na Goferomanii!
pracuję w Kłeścierzynie. :( Nie zdążę wrócić.
Cóż... jak pojedziesz... to ja na pewno zlecę w dół ;) ale jedź. Wesprzyj imprezę.
> No już nie bądź taki sobek i pokaż innym!!!
> Chcę przeczytać o wrażeniach osoby dyndającej głową w dół z
> mostu linowego ;-).
brak czasu kills me. A co do dyndania to... ;)))))))))))))))
> p.s. mam nadzieję, że widzimy się jutro na Goferomanii!
pracuję w Kłeścierzynie. :( Nie zdążę wrócić.
Cóż... jak pojedziesz... to ja na pewno zlecę w dół ;) ale jedź. Wesprzyj imprezę.
;)