Robiłem trochę tego kiedyś, kup sobie opalarkę elektryczną i szpachelkę, jakieś papiery ścierne 80, 120, do zakamarków mini szlifierka typu Dremel. Trzeba wyczuć odpowiedni moment i temperaturę...
rozwiń
Robiłem trochę tego kiedyś, kup sobie opalarkę elektryczną i szpachelkę, jakieś papiery ścierne 80, 120, do zakamarków mini szlifierka typu Dremel. Trzeba wyczuć odpowiedni moment i temperaturę i wszystkie te warstwy zdzierasz szpachelką na raz, potem poprawiasz papierem. Jeśli nie ma dużo zakamarków to w parę godzin zrobisz drzwi z futryną, trochę jest smrodu od tego opalania i trochę kurzu.
zobacz wątek