Szanowni Państwo
Chciałabym niezmiernie państwu podziękować za wspaniałą atmosferę i opiekę jaką obnażyliście kolonistów w Mauszu.
Ale może od początku.
To była pierwsza kolonia mojego synka.
Krzys ma 7 lat i jeszcze nigdy wcześniej nie był poza domem rodzinnym i z dala od rodziców dłużej niż 2-3 dni – a tu – u państwa w ofercie 13 dniowa kolonia – to było coś.
Po pierwsze obawa: czy dziecko się zaklimatyzuje; czy nie będzie samotne; a co w sytuacji gdy będzie tęskniło i płakało za domem rodzinnym?? Wiele pytań się zradzało w mojej głowie.
Ale… podjęliśmy z mężem decyzję, że synek jedzie.
Punkt pierwszy - rewelacyjna obsługa w biurze podróży na ulicy Kartuskiej. Pani Karolina bardzo uprzejma, rzetelna i kompetentna, udzieliła odpowiedzi na wszelkie nasze pytania.
Kolejny punkt: wyjazd : wyjazd z Gdańska o czasie, wszystko sprawnie, żadnego zamieszania – BRAWO!. Kontakt telefoniczny z opiekunami: rewelacja! Kolejna sprawa – odwiedziny u dzieci: i tu: moje zdziwienie: FANTASTYCZNI OPIEKUNOWIE. Nie było chwili na nudę, Nawet gdy w ciągu dnia dzwoniłam do dziecka na tel.kom. synek mówił „ mamo, teraz nie mam czasu, bo zaraz