Re: mezczyzna a dzieci
Nie mozesz zrozumiec, ze ktos (szczegolnie kobiety) nie chca miec dzieci, bo poswiecenie itd. A dla innych cisnienie na macierzynstwo, te wszystkie instynkty itd. sa bardzo dzwne, nienaturalne (nie...
rozwiń
Nie mozesz zrozumiec, ze ktos (szczegolnie kobiety) nie chca miec dzieci, bo poswiecenie itd. A dla innych cisnienie na macierzynstwo, te wszystkie instynkty itd. sa bardzo dzwne, nienaturalne (nie chce uzywac mocniejszych slow) i sie tego po prostu nie ma. Niezaleznie od plci. Tak to juz jest na swiecie. Sa ludzie, ktorz nie chca i nie sa wcale gorsi od dzieciatych (a z taka postawa czesto mamy do czynienia: dzietnosc swiadczy o wartosci czlowieka). Ne napisze, czy mam dzieci, czy nie, bo to moja sprawa. Po prostu nikomu nie odmawiam prawa do dzietnosci, czy bezdzietnosci. Moj znajomy psycholog (3 dzieci) powiedzal, ze czasem ludzie nie chca miec dzieci nie z braku odwagi, czy gotowosci do poswiecen, ale z poczucia wielkiej odpowiedzialnosci, ktora nie ma podstaw materialnych.
Ocenianie postaw "anty-rodzicielskich" jest nie na miejscu. Poza tym watek dotyczy zmiany decyzji. Tego sie na forum nie zalatwi, to trzeba zalatwic miedzy soba.
zobacz wątek