Widok
Preparat meizitang jest reklamowany w internecie jako "hit w odchudzaniu", który po 30 dniach stosowania pozwala na zmniejszenie wagi nawet o 12 kilogramów. Można go bez problemu kupić na internetowej aukcji lub u osób, przedstawiających się jako "lekarze medycyny chińskiej". Tymczasem meizitang spowodował już na świecie śmierć co najmniej kilkudziesięciu osób!
Ostrzegają przed nim zarówno niemieccy, jak i brytyjscy lekarze. Specjaliści podkreślają, że sibutraminę można zażywać wyłącznie pod kontrolą specjalisty.- Już dwukrotnie nie dopuściliśmy do przemytu tego preparatu - twierdzi Jolanta Twardowska, rzeczniczka Izby Celnej w Gdyni. - Pierwszy raz w lutym, drugi w minionym tygodniu. Łącznie zatrzymaliśmy na granicy 13 600 tabletek.
(PAP)
czekaj czekaj abys sie doczekala http://fakty.interia.pl/news?inf=749376
Ostrzegają przed nim zarówno niemieccy, jak i brytyjscy lekarze. Specjaliści podkreślają, że sibutraminę można zażywać wyłącznie pod kontrolą specjalisty.- Już dwukrotnie nie dopuściliśmy do przemytu tego preparatu - twierdzi Jolanta Twardowska, rzeczniczka Izby Celnej w Gdyni. - Pierwszy raz w lutym, drugi w minionym tygodniu. Łącznie zatrzymaliśmy na granicy 13 600 tabletek.
(PAP)
czekaj czekaj abys sie doczekala http://fakty.interia.pl/news?inf=749376
W Trójmieście pojawił się chiński preparat odchudzający, który jest groźny dla zdrowia i działa podobnie jak amfetamina. Pierwsza ofiara trafiła już na odtruwanie.
Film "Requiem dla snu" Darrena Aronofsky’ego pokazuje przemianę, jaką pod wpływem narkotyków przechodzą zwykli ludzie. Matka głównego bohatera marzy o zrzuceniu kilku zbędnych kilogramów, ale chcąc odchudzać się racjonalnie zwraca się o pomoc do lekarza. Ten zapisuje jej preparat na bazie amfetaminy. W efekcie kobieta rzeczywiście chudnie, ale ostatecznie traci rozum i trafia do szpitala psychiatrycznego. Niewykluczone, że lekarz zapisał jej preparat, który ostatnio pojawił się m.in w Trójmieście.
Sprawę kobiety, która chcąc się odchudzić zażywała chiński preparat o nazwie "Meizitang kapsułki" opisał Dziennik Bałtycki. Po "kuracji odchudzającej" kobieta trafiła najpierw do szpitala psychiatrycznego, a następnie na odział toksykologii gdańskiej Akademii Medycznej.
Gazeta dotarła także do innych kobiet, które zażywały ten preparat. Ich relacje są podobne do siebie: twierdzą, że środek rzeczywiście działa, ale trudno jest przestać go brać. - Schudłam ze 120 do 90 kg. - przyznaje pani Ewa. - Jest tylko pewien problem. Nie mogę przestać brać tych tabletek. Kupuję już co najmniej dwa opakowania na zapas i boję się, że zabraknie.
Część liczących na kurację odchudzającą kobiet odstawiła Meizitang już po kilku dniach. Powód: preparat wywoływał nieprzyjemne skutki uboczne. - Przestałam brać go już po dwóch dniach - mówiła Dziennikowi Bałtyckiemu pani Magda z Gdyni. - Bałam się, że umrę. Czułam, jakby mi serce wyskakiwało z piersi, miałam zawroty głowy.
Ogłoszenia o sprzedaży "cudownego" chińskiego preparatu na odchudzanie pojawiały się przede wszystkim w internecie, m.in. na łamach naszego portalu (po ujawnieniu szkodliwości preparatu natychmiast je usunęliśmy). Sprzedawca zapewniał w nich, że środek jest bezpieczny i posiada świadectwo jakości zdrowotnej środka spożywczego, wystawione przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Czy rzeczywiście chiński środek uzyskał takie świadectwo? Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zaprzecza. - Meizitang nie posiada świadectwa lub atestu Głównego Inspektora Sanitarnego, jak również nie był zgłaszany i nie uzyskał świadectwa jakości zdrowotnej wystawionego przez organa Państwowej Inspekcji Sanitarnej woj. pomorskiego.
Meizitang zawiera m.in. ekstrakt z liści lotosu orzechodajnego, ekstrakt z kłącza żabieńca babki wodnej oraz ekstrakt z nasion strączńca. Wprowadzenie na rynek preparatów z tymi składnikami wymaga poddania go procedurze dotyczącej tzw. "nowej żywności". Ponieważ chiński preparat jej nie przeszedł, jego obecność na rynku jest nielegalna.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna to nie jedyna instytucja, która walczy z obecnością chińskich kapsułek w Polsce. Izba Celna w Gdyni już dwukrotnie w tym roku zatrzymywała partie chińskiego specyfiku, który przypłynął na zamówienie dwóch osób, w tym jednej z naszego województwa. - W styczniu przypłynęło do nas z Chin 3,6 tys. kapsułek, zaś na początku maja sporo więcej, bo już ponad 9 tys. sztuk - informuje Jolanta Twardowska z Izby Celnej w Gdyni. - Powodem zatrzymania preparatu było to, że zawiera sibutraminę. Ten środek można przywozić do Polski, jednak żeby importować większe partie trzeba posiadać zezwolenie ministra zdrowia. Ponieważ żaden z importerów go nie posiadał, preparat zatrzymaliśmy, a sprawę zgłosiliśmy gdyńskiej policji.
Film "Requiem dla snu" Darrena Aronofsky’ego pokazuje przemianę, jaką pod wpływem narkotyków przechodzą zwykli ludzie. Matka głównego bohatera marzy o zrzuceniu kilku zbędnych kilogramów, ale chcąc odchudzać się racjonalnie zwraca się o pomoc do lekarza. Ten zapisuje jej preparat na bazie amfetaminy. W efekcie kobieta rzeczywiście chudnie, ale ostatecznie traci rozum i trafia do szpitala psychiatrycznego. Niewykluczone, że lekarz zapisał jej preparat, który ostatnio pojawił się m.in w Trójmieście.
Sprawę kobiety, która chcąc się odchudzić zażywała chiński preparat o nazwie "Meizitang kapsułki" opisał Dziennik Bałtycki. Po "kuracji odchudzającej" kobieta trafiła najpierw do szpitala psychiatrycznego, a następnie na odział toksykologii gdańskiej Akademii Medycznej.
Gazeta dotarła także do innych kobiet, które zażywały ten preparat. Ich relacje są podobne do siebie: twierdzą, że środek rzeczywiście działa, ale trudno jest przestać go brać. - Schudłam ze 120 do 90 kg. - przyznaje pani Ewa. - Jest tylko pewien problem. Nie mogę przestać brać tych tabletek. Kupuję już co najmniej dwa opakowania na zapas i boję się, że zabraknie.
Część liczących na kurację odchudzającą kobiet odstawiła Meizitang już po kilku dniach. Powód: preparat wywoływał nieprzyjemne skutki uboczne. - Przestałam brać go już po dwóch dniach - mówiła Dziennikowi Bałtyckiemu pani Magda z Gdyni. - Bałam się, że umrę. Czułam, jakby mi serce wyskakiwało z piersi, miałam zawroty głowy.
Ogłoszenia o sprzedaży "cudownego" chińskiego preparatu na odchudzanie pojawiały się przede wszystkim w internecie, m.in. na łamach naszego portalu (po ujawnieniu szkodliwości preparatu natychmiast je usunęliśmy). Sprzedawca zapewniał w nich, że środek jest bezpieczny i posiada świadectwo jakości zdrowotnej środka spożywczego, wystawione przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Czy rzeczywiście chiński środek uzyskał takie świadectwo? Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zaprzecza. - Meizitang nie posiada świadectwa lub atestu Głównego Inspektora Sanitarnego, jak również nie był zgłaszany i nie uzyskał świadectwa jakości zdrowotnej wystawionego przez organa Państwowej Inspekcji Sanitarnej woj. pomorskiego.
Meizitang zawiera m.in. ekstrakt z liści lotosu orzechodajnego, ekstrakt z kłącza żabieńca babki wodnej oraz ekstrakt z nasion strączńca. Wprowadzenie na rynek preparatów z tymi składnikami wymaga poddania go procedurze dotyczącej tzw. "nowej żywności". Ponieważ chiński preparat jej nie przeszedł, jego obecność na rynku jest nielegalna.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna to nie jedyna instytucja, która walczy z obecnością chińskich kapsułek w Polsce. Izba Celna w Gdyni już dwukrotnie w tym roku zatrzymywała partie chińskiego specyfiku, który przypłynął na zamówienie dwóch osób, w tym jednej z naszego województwa. - W styczniu przypłynęło do nas z Chin 3,6 tys. kapsułek, zaś na początku maja sporo więcej, bo już ponad 9 tys. sztuk - informuje Jolanta Twardowska z Izby Celnej w Gdyni. - Powodem zatrzymania preparatu było to, że zawiera sibutraminę. Ten środek można przywozić do Polski, jednak żeby importować większe partie trzeba posiadać zezwolenie ministra zdrowia. Ponieważ żaden z importerów go nie posiadał, preparat zatrzymaliśmy, a sprawę zgłosiliśmy gdyńskiej policji.
Trafiłem przez przypadek na te forum ponieważ szukałem informacji o tym "cudownym chińskim" a raczej produkowanym w Tajwanie specyfiku. Para miesięcy temu miałem okazję spróbować kuracji Mezitangem rewelacjia schudłem 15 kg w miesia, ale należy paniętać że jest to lek. Powatarzam LEK, który należy brać pod nadzoram lekaża...... Każda z Was kupiła go od koleżanki a ona jeszcze od kogoś innego... czy was to nigdy nie zastanowiło? Jest on NIELEGALNY w naszym Kraju. Zawiera substancję na bazie AMFETAMINY, dlatego chydniemy...... chce nam się pić.... niektórzy nie moga spać....spada popęd seksualny..... można wymieniać jeszcze dużo.W streszczeniu działa jak amfetamina a jest o wiele droższy. Co ciekawe kolejna kuracja przynosi bardzo znikome rezultaty.... Srdecznie Pozdrawiam Wszystkie idotki, które brna w to gówno. Kochane Panie ruszcie swoje piekne tyłki i zacznijcie ćwiczyć. Inaczej nigdy nie schudniecie!!!!!
neo sam brales m a terza pzrejzales na oczy ? ja biote i czuje sie swietnie .a co do szkodliwosci tego specyfiku to powiem tylko ze bardzo duzo rzeczy jest szkodliwych to co jemy to gdzie zyjemy dla mnie wazne sa efekty w walce z kilogramami .jestem dorosla to moj wybor nik mnie nie zmusza i nie namawia do brania M.jesli bylo byc cos nie tak zawsze jest mozliwosc odstawienia .a co do ruszania pieknymi tylkami to ruszam ruszam i nic moze m mi pomoze .tobie pomoglo i jaks zyjesz masz sie dobrze skoro piszewsz pozdrawiam
betka06 napisał(a):
> neo sam brales m a terza pzrejzales na oczy ? ja biote i czuje
Widać skutki brania tego leku masz -chyba problem z pisaniem może jakieś zawroty głowy lub coś takiego .Uważaj moja znajoma jest w szpitalu ,brała to świństwo przez miesiąc -skutki krwotoki z nosa ,migotania przedsionków w sercu .Owszem schudła 20 kg ,ale czy warto?Zastanów się zanim i twój organizm się nie zbuntuje.
> neo sam brales m a terza pzrejzales na oczy ? ja biote i czuje
Widać skutki brania tego leku masz -chyba problem z pisaniem może jakieś zawroty głowy lub coś takiego .Uważaj moja znajoma jest w szpitalu ,brała to świństwo przez miesiąc -skutki krwotoki z nosa ,migotania przedsionków w sercu .Owszem schudła 20 kg ,ale czy warto?Zastanów się zanim i twój organizm się nie zbuntuje.
Krwotoki z nosa.
Uwazam, ze ta kuracja jest dla ludzi, ktorzy potrafia troche myslec. Jak mozna z takimi skutkami ubocznymi brac te tabletki dalej?!
Nie wszystkim, wszystko sluzy, to jest zawsze sprawa indywidualna.
A wiec jak chcecie sie na ta kuracje zdecadowac, robcie to z rozsadkiem a nikomu nic sie nie stanie.
Kazdy organizm jest inny i to trzeba pamietac przez cale zycie !!!!!!!!!!!!!!!!
Uwazam, ze ta kuracja jest dla ludzi, ktorzy potrafia troche myslec. Jak mozna z takimi skutkami ubocznymi brac te tabletki dalej?!
Nie wszystkim, wszystko sluzy, to jest zawsze sprawa indywidualna.
A wiec jak chcecie sie na ta kuracje zdecadowac, robcie to z rozsadkiem a nikomu nic sie nie stanie.
Kazdy organizm jest inny i to trzeba pamietac przez cale zycie !!!!!!!!!!!!!!!!
biore ten preparat 4 dzien , i u mnie wyglada to tak : wstaje około 12 około 13 biore tabletke , jem sniadanie i pozniej około 17-18 jakis mały posiłek (nie che sie zagłodzic pozatym nie odpycha mnie od jedzenia ) pozniej juz nic ..... do godziny 24 ;/ wpadam do kucni i zjadam np, 2-3 kromki chleba . wiec jem mniej ale nie wcale.
A skudki uboczne ? u mnie sa to dretwienie palcow , potliwosc , suchosc w ustach i i generalnie zle sie czuje. nie bede zachecała i nie bede krytykowała , na kazdego działa inaczej z tego co ja tu czytam w kazdym badz razie pamietajcie dziewczyny bu nui nie przeginac
A skudki uboczne ? u mnie sa to dretwienie palcow , potliwosc , suchosc w ustach i i generalnie zle sie czuje. nie bede zachecała i nie bede krytykowała , na kazdego działa inaczej z tego co ja tu czytam w kazdym badz razie pamietajcie dziewczyny bu nui nie przeginac
wiec pisze jeszcze rez po tak długim czasie gdyz dopiero teraz doszłam do normalnego stanu zdrowia , moje doświadczenia z mezitangiem skonczyły sie katastrofalnie ,3 miesiące w szpitalu , moj wzrok pogoprszył sie w przeciągu 4 tyg. przyjmowania leku o (jak to pani doktor powiedziała) 60% moja watroba wygląda jak u alkoholika z 40 letnim nałogiem , po dwa pale w obu dłoniach nie doszły jeszcze do pełnej sprawności w nocy nie dają mi zasnąć okropny ból drętwiejących kończyn-wszystkich , wzrok sie poprawił ale juz nigdy nie bedzie taki jak przedtem miałam 0 teraz mam -2 !!! i bedzie sie pogarsał z wiekiem , dziewczyny , kobiety- nie warto mam 23 3 lata a wnetrznosci jak 50 ! nie warto , w miesiąc schudłam 7kg ale kuracja kosztowała mnie prawie poł roku i bajka o braku efektu jojo ... to bajka. trzeba byc głupim by przeczytac ten komentarz i szukac dalej...pozytywnych komentarzy i ja tak zrobiłam , do dziś i pewnie do konca zycia bede żałowała dnia w ktorym dowiedziałam sie o tym środku-dla mnie i kazdej z was morderczym.Ania
moi drodzy ja ten preparat po raz pierwszy wziełam 10 lat temu, znajoma przywoziła mi po 1 -2 tabletki ze Stanów, przepisywała to jej siostra która jest lekarzem, potem miałam długa przerwę i w zeszłym roku moja kolezanka powiedziała o cudowmym specyfiku dzieki któremu mozna schudnąć, uważajcie na to powoduje problemy z sercem i równowagą oraz narządem mowy, rzeczywiście można stracić zbędne kilogramy ale co z tego jak one wracają w momencie kiedy przestaniecie je brać, kategorycznie jest przeciw takiej kuracji, obecnie jest tyle "zdrowych" zabiegów dzięki którym można schudnąć chociazby elektrostymulacja dzięki której po 5 zabiegach mozna zgubic po kilka cm w biodrach, udach i pasie, trzymajcie się i nie dajcie nabrać się na dudowny MEZITANG bo tylko możecie miec duże problemy