Re: facet pożera mnie wzrokiem i dalej nic :(
Ja bym wolał zaopatrzyć się w coś do obrony...np taki szpikulec do lodu.
FK ,moim ulubionym przyrządem do obrony jest kastet ,ale chyba do
UK raczej go nie wwiozę ?
rozwiń
Ja bym wolał zaopatrzyć się w coś do obrony...np taki szpikulec do lodu.
FK ,moim ulubionym przyrządem do obrony jest kastet ,ale chyba do
UK raczej go nie wwiozę ?
Tylko jak ją facet "pożera wzrokiem" to już nic nie pomoże.
Może tylko okulary przeciwsłoneczne ,by mniej skutecznie :kąsał ?
zobacz wątek