Odpowiadasz na:

g...o zapakowane w cukierkowy papierek

najpierw sie ogłaszają za taką treścią: "Polska firma zatrudni osoby posiadające własny samochód osobowy do pracy w charakterze kierowcy z obsługą klienta. Praca stała lub dodatkowa głównie... rozwiń

najpierw sie ogłaszają za taką treścią: "Polska firma zatrudni osoby posiadające własny samochód osobowy do pracy w charakterze kierowcy z obsługą klienta. Praca stała lub dodatkowa głównie popołudniami. Zgłoszenia 10-17 586211182."; podają nr stacjonarny, by wszystko wyglądało "poważnie", tam pani a'la hostessa ma przyciągać zachowaniem i wyglądem, jakaś f-ma obok co ma jakieś osiągnięcia medialne i fotki wiszą na poczekalni tak by nadal zmylać i świadczyć...;/na spotkanie zapraszają obowiazkowo w stroju biznesowym (hahahahah), potem czekanie, potem wprowadzają do sali, wpada tłustawy i zarozumiały PAN w biznesowym stroju i zaraz wypada, by wzbudzic ciekawość i zainteresowanie i znów czekanie, dla proformy stoliczek z wszelkimi napojami i słodyczami stoi na sali szkoleń i trochę krzeseł. No i oczywiście kiedyś musi sie zacząć, więc się zaczyna. prezentacja chińskiego bubla, który zajmuje kupę miejsca, jest ciężki jak cholera i KOSZTUUUJE. Ja za to nie dałabym więcej niż 200 zł, więc nie będę ludziom wciskać za 5 tys. A sprzedam czy nie sprzedam, to sie najeżdżę. Koszty moje. Zarobek raczej dla nich a dla ciebie ochłapy - może ci wypłacą;/ Oto przykład kolejnej "superpracy", w której tylko i na pewno ponosisz koszty, a niekoniecznie zarobisz. A ściemy wokół tyle, tylko po to by wyglądało to na coś poważnego. Ja wyszłam z tego "szkolenia biznesowego po kilkudziesięciu minutach, inni... niestety zostali. Ale widzę , że znów szukaja ludzi. Jak dla mnie ciągłe szukanie przez nich ludzi jest wystarczającą informacją - poza forumową. A pozytywne wpisy tutaj, to od razu "pachną", że pisał je jeden z tych"właścicieli" polskiej firmy. hahahaha. LUDZISKA NIE DAJCIE SIĘ!!! WKRĘCAĆ !!!!!

aha, przez telefon nic Ci nie powiedzą, kompletnie nic. Szef zatrudnienia powie na osobistym spotkaniu. hehehe. Nawet nie podadza adresu, to ty masz im najpierw podac swoje dane. No ale przecież wystarczy że pani Lala odbierze telefon i zaświergota do słuchawki: "eko-power, słucham". a ja wam nawet dodam, że ta Polska Firma siedzi na Witominie przy ul Słonecznej 64. I już bynajmniej wiecie czego omijać by sie nie dać wkręcić.