Odpowiadasz na:

Tyle tu już ktoś nastukał,że znudził mnie po trzech linijkach.

A my po prostu poszliśmy w celach ROZRYWKOWYCH. W nosie mieliśmy dylematy króla L. Usłyszeliśmy wiele bardzo ciekawie zaaranżowanych piosenek - starych i nowych - festiwalowych,kabaretowych,... rozwiń

A my po prostu poszliśmy w celach ROZRYWKOWYCH. W nosie mieliśmy dylematy króla L. Usłyszeliśmy wiele bardzo ciekawie zaaranżowanych piosenek - starych i nowych - festiwalowych,kabaretowych, rockowych i ...bluesowych. Bardzo podobała nam się scenografia i zaskakujace pomysły reżysera. Sala była pełna i bawiła się doskonale. Ale może to były przywiezione furmankami załogi okolicznych PGR-ów ;) przebrane za intelygencję. Zero nudy i nudzenia, aż dziwne jak na teatr. Kolorowo, żywo, wesoło. Brawa dla całego zespołu aktorskiego a zwłaszcza dla muzyków - zagrali wszystko świetnie i z humorem. Jeśli ktoś ma poczucie humoru - serdecznie polecam. Zawodowym malkontentom - kategorycznie odradzam - idźcie tam, gdzie puste sale.

zobacz wątek
11 lat temu
~Stachu z dachu

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry