Re: gdańsk 5 sierpnia CHŁOPAK tańczący breakdance
Skoro mowa o tym czego baliśmy się w dzieciństwie to wypowiem się i ja. Kiedy byłem niegrzeczny mama straszyła mnie nieokreślonym bytem o nazwie "Akurat" Żeby mnie przekonać pokazywała mi widoczną...
rozwiń
Skoro mowa o tym czego baliśmy się w dzieciństwie to wypowiem się i ja. Kiedy byłem niegrzeczny mama straszyła mnie nieokreślonym bytem o nazwie "Akurat" Żeby mnie przekonać pokazywała mi widoczną przez okno poziomą kreskę światła i mówiła mi że to Akurat. Strasznie się tego bałem. A kiedy podrosłem sprawdziłem i okazało się że owo świetlne zjawisko zwane Akurat to zapalana na noc świetlówka w kiosku ruchu stojącym nieopodal mojego mieszkania. Czy i na taki strach jest jakaś fachowa nazwa?
zobacz wątek