Re: gdzie bywają samotne dziewczyny wieczorową porą ?
KJ: Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak?
Tylko troszeczkę a najlepiej prawie do końca... potem czekasz aż ona
się też...
rozwiń
KJ: Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak?
Tylko troszeczkę a najlepiej prawie do końca... potem czekasz aż ona
się też troszeczkę przysunie... prawdaż?
Teraz... teraz wasze wargi
praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz jak bardzo jej nienawidzisz xD
M:Raczej, raczej Kocham
KJ: O to pies na baby! Szczek szczek! Ostry z Ciebie zawodnik wiesz?
A tak na poważnie, nie chodzę po trójmiejskich klubach i nie czekam na zaczepkę ze strony podpitego faceta.
zobacz wątek