Re: gdzie poród w wodzie i gdzie cc ?
no poza tym że nei fiknęła jeszcze to wszytsko dobrze :)
jestem na zwolnieniu od początku grudnia, już cieżko mi bylo dojeżdżac do pracy, chodzić po schodach itd, ale teraz już nie tyję, juz...
rozwiń
no poza tym że nei fiknęła jeszcze to wszytsko dobrze :)
jestem na zwolnieniu od początku grudnia, już cieżko mi bylo dojeżdżac do pracy, chodzić po schodach itd, ale teraz już nie tyję, juz tylko dzidzia rośnie a ja nie :P już prawie wszystko gotowe, czekamy na Patrycję i wokół tego właściwie kręci sie świat :)
zobacz wątek