Re: gdzie ta praca
Wcale nie twierdzę, że mnie było stać - wręcz przeciwnie- to były najcięższe miesiące w życiu. Przedstawiam Ci jedynie przykład, że takie przypadki również się zdarzają. O braniu byle czego -...
rozwiń
Wcale nie twierdzę, że mnie było stać - wręcz przeciwnie- to były najcięższe miesiące w życiu. Przedstawiam Ci jedynie przykład, że takie przypadki również się zdarzają. O braniu byle czego - chodziło mi jedynie o to, że po kilku, kilkunastu miesiącach bezrobocia, praca typu masażystka, hostessa inaczej, czy opiekunka 30letniego bogacza - zaczynają przychodzić do głowy. Szybko można stracić wiarę w siebie.
To tyle.
zobacz wątek