Odpowiadasz na:

no w sumie racja

minęły te fajne czasy pracy 2/2
i te jeszcze wcześniejsze, gdy się pracowało głównie w domu i ze dwa dni w stoczni.
tamte czasy to już w ogóle były mega fajne :)
brakuje mi tych śniadań... rozwiń

minęły te fajne czasy pracy 2/2
i te jeszcze wcześniejsze, gdy się pracowało głównie w domu i ze dwa dni w stoczni.
tamte czasy to już w ogóle były mega fajne :)
brakuje mi tych śniadań złożonych z bułki, kefiru i kabanosa
spożywanych w białym mercu ;)
...model 207D (nie do zarżnięcia)
no i generalnie klimat stoczniowy był jedyny w swoim rodzaju.
teraz jest nieco nudnawo.
leżak mam w pracy, można iść się poopalać,
prezes chleb dla nas piecze,
piekarnik chce przywieść, żebyśmy sobie ciasta piekli.
...nie, nie pracuję w piekarni, ani gastronomii :)

zobacz wątek
17 lat temu
~ćma barowa lekko nostalgicznie ;)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry