Re: gość wyprowadzający psa
Tak widuje tego skrajnego debila - pies biegnie bez kaganca, po chodniku, ulicy, trawie. Koles do skoksowany dres w SUVie, od razu widac o co biega.
Tu nie ma co gadac, ja tylko czekam zeby...
rozwiń
Tak widuje tego skrajnego debila - pies biegnie bez kaganca, po chodniku, ulicy, trawie. Koles do skoksowany dres w SUVie, od razu widac o co biega.
Tu nie ma co gadac, ja tylko czekam zeby go przyuwazyc i od razu tel na policje beda w ciagu 5 minut. Trzeba tak zrobic poki nikogo ten pies nie zaatakowal, a na oko ma z 50 - 60 kg wagi i okolo metra w klebie.
Sam mam male dzieci i nie wyobrazam sobie zeby natknac sie na tego psa w trakcie spaceru z nimi.
Kazdemu kto zauwazy taki "spacer" radze od razu dzwonic na policje (omijac straz miejska bo zanim przyjada to drugi dzuien juz bedzie).
zobacz wątek
11 lat temu
~Czlowiek z lodzkiej