Widok
ograniczenie prędkości
Co Państwo myślą na temat zagrożenia bezpieczeństwa na ulicy Wybickiego od ul. Na Dambnik do sklepu Groszek? Jeżdzą jak szaleni, droga jest kręta, niewidoczna, wyjazd spod sklepów bardzo niebezpieczny.
Zasygnalizowałam tę sprawę w Urzędzie Gminy.
Jeśli ktoś podziela moja opinię, proszę o podobne sygnały do urzędu.
Zasygnalizowałam tę sprawę w Urzędzie Gminy.
Jeśli ktoś podziela moja opinię, proszę o podobne sygnały do urzędu.
Też popieram. W Bojanie chyba mało kto jeździ rozsądnie, a co dopiero zgodnie z przepisami. Teraz jak siedzę przed komputerem, stale słyszę dźwięk rozwalających się kamieni, kiedy po drodze gruntowej przejeżdża kolejne auto powyżej 50km/h. Nie mam pomysłu jak temu zaradzić, w samochodzie każdy czuje się anonimowy, zwłaszcza kiedy mija swoje sąsiedztwo.
Przy okazji zapytam: czy nie przeszkadza Wam, że w Bojanie nie są ustawiane znaki ustąp pierwszeństwa przy dojeździe do "głównej" drogi gruntowej? Np. Warszawska, do niej dojeżdża masa mniejszych uliczek i zgodnie z przepisami jadący tą drogą ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym jadącym z prawej, choć ich często nie widać. Mieszkam przy zbiegu kilku ulic i co chwilę widzę niebezpieczne sytuacje i nieporozumienia, kończące się póki co klaksonem.
Przy okazji zapytam: czy nie przeszkadza Wam, że w Bojanie nie są ustawiane znaki ustąp pierwszeństwa przy dojeździe do "głównej" drogi gruntowej? Np. Warszawska, do niej dojeżdża masa mniejszych uliczek i zgodnie z przepisami jadący tą drogą ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym jadącym z prawej, choć ich często nie widać. Mieszkam przy zbiegu kilku ulic i co chwilę widzę niebezpieczne sytuacje i nieporozumienia, kończące się póki co klaksonem.
60tka w tym miejscu jest zupełnie bezpieczna, byle jej przestrzegać. Po co utrudniać życie innym. Jak postawią 40 to będzie to tylko okazja dla gminnej straży budżetowo-radarowej do łupienia ludzi.
Jeździmy po wybojach chcemy nowych dróg żeby nie niszczyć sobie zawieszenia i łożysk ale już widzę poszerzającą się bandę społeczniaków, która tak jak w Osowej najchętniej co 10 m położyła policjanta. Taki leżący policjant jak się człowiek zagapi to znacznie bardziej zniszczy samochód niż obecne drogi - no może poza Łanową.
Ci co lubią szybko jeździć i tak będą mieli w nosie 40 tak samo jak mają ją w nosie na terenie Chwaszczyna - to tylko pretekst do łupienia mandatów. Jak pojawią się leżący policjanci to będzie zwolnienie i gaz do dechy bo delikwent stracił na tym fragmencie cenne sekundy i na następnych 50ciu metrach musi je odrobić. - Hałas przez to będzie większy a bezpieczeństwo wcale się nie poprawi.
Jeździmy po wybojach chcemy nowych dróg żeby nie niszczyć sobie zawieszenia i łożysk ale już widzę poszerzającą się bandę społeczniaków, która tak jak w Osowej najchętniej co 10 m położyła policjanta. Taki leżący policjant jak się człowiek zagapi to znacznie bardziej zniszczy samochód niż obecne drogi - no może poza Łanową.
Ci co lubią szybko jeździć i tak będą mieli w nosie 40 tak samo jak mają ją w nosie na terenie Chwaszczyna - to tylko pretekst do łupienia mandatów. Jak pojawią się leżący policjanci to będzie zwolnienie i gaz do dechy bo delikwent stracił na tym fragmencie cenne sekundy i na następnych 50ciu metrach musi je odrobić. - Hałas przez to będzie większy a bezpieczeństwo wcale się nie poprawi.
Jak kiedyś ktoś ci wjedzie w tył auta, jak będziesz wyjeżdzał z Groszka, i nie dostaniesz ani grosza z ubezpeczenia, bo to ty włączałeś się do ruchu, to zobaczymy czy będziesz tak samo pisał.
Jeden śpiący policjant w tym miejscu jest wskazany-wyjazd ze sklepu(bardzo trudny momentami)a po drugie przystanek autobusowy i szkoła.
Nie można mówić tak że i tak ktoś będzie jeździł szybko, to po co ograniczenia prędkości. Równie dobrze i można napisać "i tak jakieś dziecko zostanie potrącone",albo "wydarzy się jakiś wypadek po sklepem" więc po co ograniczenia.
Jeden śpiący policjant w tym miejscu jest wskazany-wyjazd ze sklepu(bardzo trudny momentami)a po drugie przystanek autobusowy i szkoła.
Nie można mówić tak że i tak ktoś będzie jeździł szybko, to po co ograniczenia prędkości. Równie dobrze i można napisać "i tak jakieś dziecko zostanie potrącone",albo "wydarzy się jakiś wypadek po sklepem" więc po co ograniczenia.
Z tego co wiem, na ul. Wybickiego w zabudowanej części Bojana obowiązuje 40km/h. To raczej odpowiednia prędkość w pobliżu przedszkola, gimnazjum, podstawówki i kilku sklepów.
Ja natomiast pisałem o kierowcach jadących 50km/h i więcej drogami gruntowymi. Nie trzeba być orłem, żeby wiedzieć że droga hamowania na takiej drodze jest bardzo duża. Nie wiem czy niesforni kierowcy mają dzieci (pewnie nie mają), ale małym zdarza się wybiec na drogę za piłką - bez szans na zatrzymanie. Są też spacerowicze, rowerzyści i mieszkańcy, którzy nie przepadają za kurzem.
Wydaje mi się, że my, mieszkańcy Bojana jesteśmy obłudni. Od innych wiele wymagamy (czystości, przestrzegania przepisów, kultury osobistej). Natomiast, kiedy w pobliżu nie ma ziomków, sami zachowujemy się jak rozwydrzone zwierzaki.
Ja natomiast pisałem o kierowcach jadących 50km/h i więcej drogami gruntowymi. Nie trzeba być orłem, żeby wiedzieć że droga hamowania na takiej drodze jest bardzo duża. Nie wiem czy niesforni kierowcy mają dzieci (pewnie nie mają), ale małym zdarza się wybiec na drogę za piłką - bez szans na zatrzymanie. Są też spacerowicze, rowerzyści i mieszkańcy, którzy nie przepadają za kurzem.
Wydaje mi się, że my, mieszkańcy Bojana jesteśmy obłudni. Od innych wiele wymagamy (czystości, przestrzegania przepisów, kultury osobistej). Natomiast, kiedy w pobliżu nie ma ziomków, sami zachowujemy się jak rozwydrzone zwierzaki.
Kolego nie martw się prędkością na drodze gruntowej też mieszkam przy drodze ,gdzie ludzie nie patrzą jak jeżdżą szczególnie kłady motory czy zapatrzane w ranne lusterko w samochodzie kobietki a faceci w tel komórkowy.Na drogach gruntowych obowiązuje zasada prawej strony i po co znaki kombinować i bez sensu wydawać pieniądze gdzie i tak to nic nie zmieni.Ja uważam tylko jak jadę z dzieckiem na drodze gruntowej a jak sam to mam to gdzieś jak kto chce to niech wali w autko.
Bardzo dobry pomysł. Znaki przy skrzyżowaniach powinny stać wszędzie. Kierowcy zapominają, że jak przez skrzyzowaniem nie ma znaku, to jest to skrzyżowanie dróg równorzędnych i prawa storna ma pierwszeństwo. Wczoraj mi wyskoczył taki koleś na quadzie. Nie dość, że nie ustapił pierwszeństwa, to jeszcze ostro grzał (napewno więcej niż dozwolona 50). Niektórzy jeżdżą jak idioci. Nie pomyślą, że z przydrożnej posesji może wyjść na drogę dziecko...Hamowanie na piachu z prędkośći bliskiej 100? Słabo to widzę...
ja też napiszę - dzisiaj byłam świadkiem jak jadący VW Golf 4 - o mało co nie wypadł z łuku przy przejsciu na przeciwko szkoły - niebezpiecznie sie też zrobiło w Koleczkowie na skrzyżowaniu.
To smutne - uważam, że policjanty powinny być nawet i co chwila na terenie zabudowanym.
Jak Ci dziecko potracą kolego to będziesz inaczej pisał .
Ulica to nie tor wyścigowy od tego są autostrady,
To smutne - uważam, że policjanty powinny być nawet i co chwila na terenie zabudowanym.
Jak Ci dziecko potracą kolego to będziesz inaczej pisał .
Ulica to nie tor wyścigowy od tego są autostrady,
policja stolec zrobi jak dzwoniłem i w końcu przyjechali po paru godzinach to byli lekko wk......i że im się d*pę zawraca że przecież teraz tu nikt nie jeździ.
Po prostu trzeba zrobić listę i wypisywać nr rej i model a potem kamlot w rękę i nap.......ć w gnoi bo inaczej się te barany nie nauczą.
Dzisiejszy typ to:
Doner Pol z dawnej ubojni przy hebla bus chyba vw lt i małe kango albo inne stolec za.......ą jak szaleni.
Po prostu trzeba zrobić listę i wypisywać nr rej i model a potem kamlot w rękę i nap.......ć w gnoi bo inaczej się te barany nie nauczą.
Dzisiejszy typ to:
Doner Pol z dawnej ubojni przy hebla bus chyba vw lt i małe kango albo inne stolec za.......ą jak szaleni.
A dlaczego by nie wypisywać numerów blach i marek samochodów prowadzonych przez tych buraczków? Wiedzielibyśmy kogo wystrzegać się na naszych drogach. Ja nie widzę lepszej metody niż zawstydzanie anonimowych głupców, skoro nawet policja nie reaguje.
Numery blach nie są danymi osobowymi więc ustawa o ich ochronie nie obowiązuje w tym przypadku.
Numery blach nie są danymi osobowymi więc ustawa o ich ochronie nie obowiązuje w tym przypadku.
"Co Państwo myślą na temat zagrożenia bezpieczeństwa na ulicy Wybickiego od ul. Na Dambnik do sklepu Groszek? Jeżdzą jak szaleni, droga jest kręta, niewidoczna, wyjazd spod sklepów bardzo niebezpieczny.
Zasygnalizowałam tę sprawę w Urzędzie Gminy.
Jeśli ktoś podziela moja opinię, proszę o podobne sygnały do urzędu."
w temacie nie ma nic o drogach gruntowych, ale o ul.Wybickiego. A moja odpowiedź była odpowiedzią na 1 poruszony temat.
Zasygnalizowałam tę sprawę w Urzędzie Gminy.
Jeśli ktoś podziela moja opinię, proszę o podobne sygnały do urzędu."
w temacie nie ma nic o drogach gruntowych, ale o ul.Wybickiego. A moja odpowiedź była odpowiedzią na 1 poruszony temat.
chodzi tu o fakt, że jeżeli nie stosują się do ograniczenia do 50km/h, to nie będą się stosować do ograniczenia do 30-40km/h. Przez to Ci którzy jeżdzą przepisowo i obecnie nie przekraczają dozwolonej prędkości, będą zmuszeni do jeszcze wolniejszej jazdy - a "piratom" i tak nie będzie robić różnicy i będą jeździć jak chcą. Jakimś wyjściem jest ustawienie fotoradaru - co jest rozpowszechnioną metodą walki z piratami. Ale czy jest to bezpieczne rozwiązanie? Zauważmy jak zachowują się niektórzy kierowcy przy fotoradarach. Tuż przed nim zwalniają, a za nim cisna ile fabryka dała. To stwarza jeszcze większe zagrożenie, niżeli ich "normalna" szybka jazda.