Byliśmy z mężem na obiedzie z grouponem. Niestety mimo przemiłej obsługi nie możemy polecić tego miejsca. Polędwiczki w sosie pieczeniowym nie miały sosy a mąkę zasmażaną z cebulą, smakowało to jak wątróbka. Udziec z sarny to kilka kawałków mięsa o smaku mielonego. Niska jakość produktów, cena koszmarnie droga. Jabłecznik to sernik z mikrofalówki, jabłek brak. Ze ścian odpada tynk, a wystój lokalu przypomina trochę szkolną dyskotekę. Z pewnością nie polecamy.