Odpowiadasz na:

Co zrobiłabym

gdyby ktoś zamordował ukochaną osobę? Gdybym nie musiała reagować natychmiast w wymuszony przez sytuację sposób, najpierw pobiegałabym w kółko wyjąc i trzymając się za głowę, a potem starałabym... rozwiń

gdyby ktoś zamordował ukochaną osobę? Gdybym nie musiała reagować natychmiast w wymuszony przez sytuację sposób, najpierw pobiegałabym w kółko wyjąc i trzymając się za głowę, a potem starałabym się dopaść drania. Myślisz, ze to standardowe? Bo ja myślę że tak. Przynajmniej w zakresie myślenia "co bym zrobił"

zobacz wątek
22 lata temu
~Stworek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry