Re: ponury
Ponury, zajmujesz się tym? Szkoda,ze nie dałoby się zrobić,żeby w każdym szpitalu było zzo bezpłatnie legalnie, tak powinno być.Jja dałam te 500 zł, bo niby zoo było możliwe prywatnie- tak...
rozwiń
Ponury, zajmujesz się tym? Szkoda,ze nie dałoby się zrobić,żeby w każdym szpitalu było zzo bezpłatnie legalnie, tak powinno być.Jja dałam te 500 zł, bo niby zoo było możliwe prywatnie- tak powiedział mi anastazjolog ale to było w 2006 r. wszyscy w szpitalu chyba wiedzieli,ze takie są procedury, wtedy nikt się nie krył z tym. Wiem,ze to niebardzo ok, ale wtedy się nie zastanawiałam bolało i chciałam się pozbyć bólu, nic mnie więcej nie obchodziło.
zobacz wątek