Re: in vitro
A ja jeszcze dodam - Rysiek próbuje się wypowiadać na temat czegoś czego składu i działania nawet nie zna, na dodatek wmawiając innym, że są ograniczeni.
Nie, ograniczeniem jest...
rozwiń
A ja jeszcze dodam - Rysiek próbuje się wypowiadać na temat czegoś czego składu i działania nawet nie zna, na dodatek wmawiając innym, że są ograniczeni.
Nie, ograniczeniem jest wypowiadanie się w kwestii o której nie ma się najmniejszego pojęcia i klapki na oczach na argumenty innych.
Przykro mi to pisać, ale z tego wątku wyziera małostkowość i skostniałość poglądów uniemożliwiająca ich weryfikację.
zobacz wątek