Re: in vitro
Agatha napisał(a):
> Masz w dowodzie wpisane "Rysiek Ziel"?
Nie, mam Ryszard Zieliński a Ty jak masz?
No cóż, socxjalista nie jest wstanie rzeczowo dyskutować o...
rozwiń
Agatha napisał(a):
> Masz w dowodzie wpisane "Rysiek Ziel"?
Nie, mam Ryszard Zieliński a Ty jak masz?
No cóż, socxjalista nie jest wstanie rzeczowo dyskutować o gospodarce kapitałowej gdyż jej nie zna.
Jesteś ewidetnym przykładem.
> Masz na myśli "pochwom"? To może niech zabiorą prostatom?
Prostaty nie romnażają.
> Niepłodność jest chorobą, jak Ci się nie podoba, to idź
> dziamolić do WHO.
Tam też przez głosowanie ustalili, że pedalstwo jest chorobą a UE, że marchew jest owocem.
Socjalisci są zdolni do wszystkiego.
> Mylisz składkę rentową i zdrowotną, analfabeto.
Piśmienna, w skład ubezpieczeń wchodzą nie tylko składki zdrowotne i rentowe.
> Widać, że nigdy nie byłeś w USA i nie masz pojęcia, ile tam
> płaci się na ubezpieczenie zdrowotne.
Dobrowolnie jeżeli tam byłeś.
> Dlatego, że osoba ubezpieczona nie ma płacić z własnej
> kieszeni, tylko korzystać z usług służby zdrowia jak każdy inny
> obywatel.
Tak, ale w zakresie w którym jest ubezpieczona a nie od wybuchu bomby jądrowej.
> Pochwy się nie zapładnia, dementywny staruszku. A gdzie jest
> powiedziane, że za leczenie nie płaci ubezpieczyciel?
Poczytaj zakres usług kontraktowanych przez usługodawców.
> Na szczęście poglady głoszone przez takie zgorzkniałe,
> rozczeniowe, dementywne mohery to jeszcze nie "wola
> społeczęństwa".
Jak nie masz argumentów to nie obrażaj.
> A nawet nie musisz żądać. Eutanazji się u nas nie stosuje i
> szpitale pełne są staruszków, którym lekarze usiłują przedłużyć
> życie.
No i idiotów z wypadków z jazdy w nadmiernej szybkosci.
> I widzisz, tak to jest, jak dementywny staruszek nie doczyta
> posta do końca. Przecież dalej piszę, że odmawiasz świadczeń
> młodym ludziom, a wymagasz ich dla staruszków.
Nie ale tylko w zakresie ubezpieczenia.
W chwili obecnej pochw ani macic nie ubezpiecza się.
Jak zapłacisz dodatkowo to korzystaj.
> A teraz już wymyśliłeś, że z powodu in vitro masz tak płacić? Z
> powodu tego in vitro, które nie jest i nigdy nie było
> refundowane??? Czy to takie żale staruszka na tematy ogólne?
Nie, na tematy socjalistów, którzy by i z trumny ograbili człowieka.
> W Hameryce to raj mają. Zwłaszcza renciści, którzy mieli
> czwórkę dzieci... Kto Ci takich głupot do głowy nakładł?
Nikt, sami decudują o sobie a firma ubezpieczeniowa oddaje pieniadze gdy są nadpłaty.
W ZUS-ie to zawsze brakuje.
> A rozpieprzy. Ale dlaczego w ramach istniejącego systemu
> żądasz, żeby nie leczono niektórych chorób? Bo Ciebie nie
> dotyczą? Jakaś nowa odmiana prawa Kalego?
Nie, ale każdy musi mieć prawo wyboru a nie zmusznie innych do ubezpieczeń innych i to jeszcze w sytuacja jednostkowych.
Ubezpiecz się od niepłodnosci a mnie nic do tego.
> Widzę, ale to zupełnie inny temat.
Nie. To jest ten temat. Temat ubezpieczenia głowy, ręki, nogi czy pochwy w zależności kto i czym zarabia na życie.
Może zrobimy wszędzie o 20% wiekszą stawkę ubezpieczeniową dla młodych jak przy ubezpieczeniach samochodu.
Kobiety dodatkowo o 50% od chcianej lub niechcianej ciąży.
A czemu nie?
> Łyknij sobie nootropil i
> staraj się nie wygłaszać tyrad na temat wszelkich swoich
> bolączek.
Twoją bolączkę bezpłodności teraz chce ratować.
Nie znam innego sposobu jak zwiekszyć stawki dla kobiet.
Przecież tylko one bedą z tego korzystać, prawda?
> Dokładnie, SPOŁECZEŃSTWO. Wszyscy robili zrzutkę na Twoje
> dzieci, a teraz odmawiasz spłacenia tego długu następnym
> pokoleniom.
Spłata długu następnemu pokoleniu?
No to już teraz rozumię wszystko.
> Socjalizm najbardziej zaczął Cię uwierać, jak już
> przestałeś być jego beneficjentem.
Jak urodziłem się i zabroniono mi wolności gospodarczej.
Od tego czasu mnie nie interesuje otumaniony socjalizm.
> Nie jestem zwolenniczką tego numerowania, więc wyliczaj sobie
> najwyżej w kręgu innych moherków.
No jak, Tuck mówił, że nie jest 13 a Ty śmiesz się przeciwstawić?
> A pewno, przy Twoich urojeniach i wiadomosciach gospodarczych z
> Radyja, to każdy jest laik :D Ja Ci nie ubliżam. Jedynie
> komentuję to, co sobą prezentujesz.
Chyba napisze Ci jak Gallux.
Wsadz sobie to radio w d... to może o nim zapomisz.
Skąd ludzie u was takie upierdliwe odzywki.
Myślisz, że takim zwrotem jak radio czy telewizja lub mocher mnie obrażasz?
Nie, tylko jesteś denerwujaca i nie rozxumiesz już raz powiedzianego tekstu w tym temacie.
Jak dziecko upierdliwe w piaskownicy.
> To "kupiłeś", czy "wykupiłeś na własność"?
A jaKA TO RÓŻNICA?
>Plączesz się w
> kłamstewkach, czy socjalistyczna nomenklatura tak Cię
> przeżarła?
Mało miałem z tą nacją do czynienia.
Teraz mam wiecej i jestem bardzo zdziwiony, że młodzi ludzie mają socjalizm w krwi.
Chyba to prawda, że wyssali z mlekiem matki.
Socjalizm to niezła zaraza, prawda?
> Może postaraj się o status pokrzywdzonego?
I jesteś bardzo złośliwa.
> Domkami milionerów.
>
> To domek, czy mieszkanie? Przedtem pisałeś co innego.
Przedtem pisałem, że to stodoła.
Co raz bardziej utwierdzasz, że nie jesteś warta abym Ci tłumaczył socjalistyczne złodziejstwo.
> No tak, w PRL było Ci dobrze, bo Ci zadroszczono,
A teraz mi jeszcze lepiej bo nie muszę myśleć o biznesie.
> a teraz
> chcesz pilnować, żeby nikomu nie było lepiej niż Tobie?
Odwrotnie, chcę aby każdy co ma głowę na karku nie był ograniczny przez socjalistycznych półgłówków
> "Chodź"? Z czego, z tych groszy, które ścibolisz? Zwróć komu
> innemu, nie miałam książeczki mieszkaniowej, jestem już z
> innego pokolenia.
Tak z tych okradzionych rent i emerytur ludzie nie są wstanie siebie utrzymać nie mówiąc już o zapracowanym majątku.
> Spółdzielnia mieszkaniowa w PRL? A jak miała działać? Tak, jak
> teraz ZUS.
No to teraz wiem wszystko o Twojej mentalności oraz wiadomościach posiadanych.
> Starego domku szeregowego mam Ci zazdrościć? W ciężką pracę nie
> wierzę, pewnie tak dziamolisz, jak na forum.
Wiara jest w Boga a inne rzeczy wierze nie podlegają no chyba, że socjalizm jest wiarą. Być może tak bo sporo ludzi w niego wierzy.
Mnie tam nie mieszaj.
> No widzisz, na tym polega Twoja wiedza o "gospodarce rynkowej".
> Nawet nie wiesz, ile kosztuje ubezpieczenie zdrowotne i
> edukacja w kapitalistycznym kraju.
A który to kraj kapitalistyczny?
Z tego co wiem to już takich nie ma.
> Moje pokolenie urodziło się w tamtych czasach, więc wiem, że
> ówczesne problemy zdecydowanie różniły sie od dzisiejszych.
Nie.
> Pudło. Nigdy nie byłam i myślę, że nie będę.
To jaklą firmę prowadzisz?
> Myślenie? Swoje urojenia tak nazywasz?
Widzę, że lubisz dokuczć i ubliżać.
> Zwyrodnienie płata czołowego?
No cóż, przestajesz być rozmówcą w temacie.
> Żałujesz i cierpisz. Cała Twoja działalność na forum to tego
> obraz.
Tak, faktycznie. jest czego żałować Najbardziej to złośliwych głópców, prawda?
> Znów urojenia.
A może Ty jak kaspirowski przez internet diagnozy stawiasz?
> "Wykupiłeś".
Ukradłem, a może Tobie?
> Jak jesteś wolnym i zamożnym człowiekiem, to się wyprowadź do
> raju podatkowego, za nic już grosza nie zapłacisz. Ale Ty się
> musisz trzymać swojej socjalistyczje renty, prawda?
Na głupotę nie ma rady.
Ja Ci nie będę pisał co masz robić, ale jak tak doradzasz innym to pewnie jesteś bogatsza od mnie.
> I nawet muszą chodzić prywatnie do lekarzy, choć opłacają
> ubezpieczenie.
Skoro tego chcą to niech płacą.
Ja nie chcę a moze muszę?
> Czyli "wolność" dla młodych osób, a dla Ciebie pełen socjal?
Przypomiał mi się zwrot Galluxa, ale go nie użyję. Pasuje tu jak ulał.
> A nie wierzę, więc trudno żebym zazdrościła.
Bo to nie jest sprawa wiary.
Za dużo pojeć mylidz i nie możesz się wyplątać wiec ubliżasz.
Dziękuję Ci za dotychczasową dyskudję bo ubliżanie nie jest argumentem.
Szczęśliwego Nowego Roku.
zobacz wątek