Odpowiadasz na:

Re: in vitro

blantyna napisał(a):

> A wiecie jakie trzeba wykazywac dochody zeby moc sie ubiegac o
> adopcje, pojecia nie macie a sie madrzycie, nie wspominajac o
> wlasnym... rozwiń

blantyna napisał(a):

> A wiecie jakie trzeba wykazywac dochody zeby moc sie ubiegac o
> adopcje, pojecia nie macie a sie madrzycie, nie wspominajac o
> wlasnym mieszkaniu.
Przepraszam, a Ty myślałaś, że kady menel lub pedał może adoptować dziecko?
A czy wiesz ile jest zwrotów adoptowanych dzieci?
Po przejściu takiego sita jeszcze zdarzają się pomyłki.
Dziecko to człowiek a nie paczka papierosów lub niewolnik.
Wiem coś na ten temat,.
> A ciebie rysiek nalezaloby zlinczowac za te
> twoje madre wypowiedzi na tematy o ktorych nie masz pojecia.
Zanim zaczniesz linczować to wymień te tematy.
> Kto powiedzial ze nieplodnosc dotyczy tylko kobiet, w 50%
> dotyczy mezczyzn, ktorzy nie sa w stanie zaplodnic kobiety bo
> maja tak marne nasienie. W latach 60 uwazalo sie ze facet
> zdolny do zaplodnienia musi miec nie miej niz 60 mln plemnikow,
> dzisiaj tylko 20 mln. To wy niestety przestajecie byc
> prawdziwymi mezczyznami bo nie jestescie zdolni nawet dziecka
> splodzic (przeciez to takie proste).
Ja zaznaczyłem dobitnie, że kobiety, które używają chemi w stosunku do swego organizmu aby nie zachodzić w ciążę nie mają moralnego prawa korzystania z pomocy następnej chemi lub sposobów in vitro, żeby zajść w ciążę.
Wiekszość to zrozumiało a w szczególności Kasieńka bo właśnie z nią była taka dyskusja.
> A jesli chodzi o dzieci
> poczete metoda in vitro to sa to najbardziej wyczekane i
> poczete z pelna swiadomoscia i odpowiedzialnoscia za ich zycie,
Nie mówię, że nie. Każda metoda jest dobra na spłodzenie dziecka jeżeli się go pragnie.
Jedna moja znajoma ma trójkę a mąż jej jest bezpłodny.
Oboje o tym wiedzą i metedy in vitro nie było.
> nie tak jak te biedne dzieci z domu dziecka ktore sie rodza bo
> para jest tak tepa jak ty i nie potrafi sie zabezpieczyc.
Dziękuję za określenie. Tylko z tej tempoty nie żądałem zeby ktoś zapładniał in vitro moją żonę za społeczne pieniadze.
Wiem, że niedomaganie się czegoś od państwa jest głupotą w socjalistycznym społeczeństwie.
> One
> sie same na ten swiat nie prosily, za co musza teraz tak
> cierpiec, za to, ze mialy glupich rodzicow, ktorym bylo szkoda
> 1zl na gumke.
Same nie prosiły się, ale rodzice prosili o ich powstanie i to z miłości.
Chodzące pochwy nie biorę pod uwagę. Jest to margines taki, jaki we wszystkim występuje.
> Poza tym in vitro to jest metoda leczenia
> nieplodnosci a nie jakies experymenty czy czyjes widzimisie.
A zrób sobie tą metodą wszystkie dzieci jeżeli odpowiada Ci wybór z zapłodnionych płodów.
Wybieraj sobie te, które kochasz oraz reszte skaż na śmierć bo tych nie kochasz.
Zawsze mozesz mówić, że wszystkie dzieci kochasz, prawda? a te, które nie kochałaś i skazałaś na śmierc to o nich nie wspomnisz, prawda?
I jeszcze jedno.
Taką selekcję dzieci rób za własne pieniśdzę, OK?
> Jezeli kobieta urodzila dziecko poczete metoda in-vitro to
> znaczy ze zostala wyleczona z nieplodnosci. I co za bzdura, ze
> dzieci poczete ta metoda sa potworkami, kazdy zarodek jest
> poddany badaniom zeby wlasnie wylkuczyc wady genetyczne.
Potworki rodzą się najczęściej z kobiet, które rodzą po czterdziestce pierwsze dziecko i do tego czasu szprycowały się chemią aby w ciąże niezachodzić, rozumiesz?
> Fakt,
> reszta zarodkow jest niszczona, one tego nie czuja i nie sa
> swiadome ze ktos je zabija,
I tu Cię mam.
Po pierwsze czują jak wszyscy gdyż nie ma życia bez tkanki nerwowej i z tego powodu nie wyzywam Cię od głópków.
Po drugie co to za świadomość matki, która zabija własne zapłodnione zarodki i też z braku świadomości matki nie nazywam Cię głópią.
Marna to świadomość matki rzekomo tak kochającej dzieci.
Wyjątkowo podła.
> tak jak dzieci w domach dziecka
> ktore czuja sie gorsze od innych i zyja w karygodnych warunkach
> z poczuciem winy ze to z nimi napewno jest cos nie tak, skoro
> wlasni rodzice sie ich pozbyli.
W domu dziecka czyjeś dzieci widzisz, ze są niechciane a własnych, których nie chcesz i zabijasz nie widzisz tłumacząc, że nie czują.
Podłe myślenie.
Dodam jeszcze, że jestem na tyle inteligentny, że nie potępiam Ciebie a Twoje myślenie w temacie co Robie nie udało się zrobić w stosunku do mnie.
> W kazym cywilizowanym kraju
> metoda in vitro jest w calosci refundowana przez panstwo i to
> duzo madrzejsze glowy niz ty rysku o tym zdecydowaly,
Nie mieszaj Zabójców z krajem cywilizowanym.
Jeżeli dla Ciebie (piszę zawsze z dużej litery) cywilizacją jest zabijanie drugiego jeszcze nienarodzonego człowieka to ja takiej cywilizacji nie chcę.
Nie dajeś szansy żadnej temu człowiekowi.
Jezeli masz tak robić to sumienie a masz je napewno powinno odezwać się i zapytać, co robisz?
Jak nie lubisz dzieci i ludzi to nie wywołuj ich dla własnej zabawy w wymierzanie sprawiedliwości.
Zresztą, jakie wymierzanie sprawiedliwości?
Gdyby ktoś kazał Cię zabyć za to to chciałaśby proces. Jeszcze darłaś by się, ze chcesz uczciwego procesu zgodnie z prawem.
A jaki prawo mówi, że Tobie wolno zabijać tego, kogo chcesz a dawać życie komu chcesz?
Może Ty już za Boga uważasz się a moze i wiecej?
> zdajac
> sobie sprawe z tego, iz w dobie tal malego przyrostu
> naturalnego to jest jedyna szansa na to zeby w przyszlosci
> panstwo moglo normalnie funkcjonowac.
Nigdy państwo nie bedzie normalnie funkcjonować z nienormalnymi ludzmi.
Państwo to społeczeństwo natuealne a nie sztuczna cywilizacja.
> Juz dawno ktos obliczyl,
> ze czlowiek poczety przez in vitro odda panstwu w podatkach te
> pieniadze ktore rodzice dostali na in vitro najdalej w wieku 25
> lat.
To i niech za to zapłaci, proszę bardzo.
> I jeszcze jedno, skoro twoja stawka ktora odprowadzasz to 250zł
> to naprawde zus powinien kupic dobry sznur z pentla i wyslac
> tobie w prezencie, bo jak narazie to my tak naprawde placimy za
> twoje leczenie.
Jak zwykle brak Ci summienosci w czytaniu i zrozumieniu a po drugie jesteś pradopodobnie opanowania morderstwami.
Nie dość, że chcesz mordować własne dzieci stosując metode in vitro to jeszcze chcesz uśmiercać innych, którzy Ci nie odpowiadaja.
Nier lubisz ludzi wiec to Twój problem wiec proponuję Ci zwrócić się o pomoc.
> A jak masz pretensje o to jak sie zyje dzisiaj w Polsce, to
> miej pretensje do siebie, bo to wasze pokolenie doprowadzilo do
> takiego stanu.
Zgadza sie. Doprowadziło do wolnosci, którą należy uszanować. Wolność nie jest dana raz na zawsze. Korzystasz z niej i nawet nie wiesz o tym, że dzieki nam ją masz i z tego powodu, czyli braku świadomość chyba ogólnej masz protensje, że nie radzisz sobie w życiu.
> My mlodzi teraz probujemy to zmnienic, by naszym
> dzieciom zaplodnionym w naturalny sposob, czy metoda in vitro
> (nie powinno to nikogo interesowac) zylo sie lepiej.
I do pracy. Jedyna metoda zapewnienia sobie i potomstwu przyszłosci.
> Wy tylko
> okradaliscie lub szliscie przez zycie po najmniejszej lini
> oporu.
Zdajesz sobie sprawę z tego co napisała?
Prawdopodobnie nie. Jezeli nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz to lepiej nie pisz. bo bedziesz miała problemy.
> Co bardziej cwani jakos sobie poradzili, a ci z tepymi
> mozgami biadola do dzis.
Dla Ciebie co nie kradną to tępe mózgi?
> Juz widze jak ty przepracowales te 35
> lat, moge sie zalozyc ze twoje motto w pracy brzmialo: czy sie
> stoi, czy sie lezy zawsze sie nalezy. Tak jak dzisiaj, wszyscy
> niech robia na mnie, ale ja nikomu nic nie dam.
Koniecznie okulary bo masz problemy ze wzrokiem.
Nie pisz tego co widzisz bo to jest wyjątkowe wydzenie.
Jak przepracujesz 35 lat na własny rachunek leżąc pod chmurką to wtedy pogadamy.
> ps. pisalam twoje imie z malej litery poniewaz ty nie
> zaslugujesz na duza.
Wiem, dlatego wcześniej to zaznaczyłem.
Czujesz się Bogiem i decydujesz o życiu innych.
Jak tacy ludzie nazywają się?

zobacz wątek
17 lat temu
Rysiek Ziel

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry