Re: in vitro
Diabel napisał(a):
> Niedokladnie doczytalem bo jesli mowa i tym ile
> embrionow/zarodkow jest umieszczanych w kobiecie to tu mowa
> caly czas o liczbie pojedynczej i to...
rozwiń
Diabel napisał(a):
> Niedokladnie doczytalem bo jesli mowa i tym ile
> embrionow/zarodkow jest umieszczanych w kobiecie to tu mowa
> caly czas o liczbie pojedynczej i to chyba jest naturalne. Za
> wyjatkiem moze jak ktos by chcial miec bliżniaki.
Z moich informacji wynika, że kilka a tylko niektóre przeżywają.
Jak jest naprawdę to też nie wiem.
> Pisze ze tez pozostale sa wlasnie zamrazane (przyklad ze 2
> latnie byly zamrazane) pewnie po to aby w wypadku niepowodzenia
> za pierwszym razem zrobic to z zamrozonych zarodkow
I tu też słyszałem, ze zapłodnione zamraża się i w razie potrzeby są rozmrazane.
Myślę, że po raz drugi nie da się zamrozić.
zobacz wątek