Re: mój muzyczny kącik
Ależ dzięki pani, Waćpani Vilette, tak zacnego czynnika żeńskiego jaki uświadczamy tu dzięki szanownej dawno tu nie było.
:)
Piszcie ileż maci chęci.
Zebrałem wczoraj pół...
rozwiń
Ależ dzięki pani, Waćpani Vilette, tak zacnego czynnika żeńskiego jaki uświadczamy tu dzięki szanownej dawno tu nie było.
:)
Piszcie ileż maci chęci.
Zebrałem wczoraj pół koszyka maślaków żółtych vel pięknych.
Rosną pod modrzewiami europejskimi, w mym lesie, wchodząc zapewne z nimi w rodzaj mikoryzy.
Zatem jak idę szukać maślaków to idę szukać modrzewi :)
Po obróbce termicznej - cały wielki talerz był.
Nie podzieliłem się z nikim. :)
zobacz wątek