Re: mój muzyczny kącik
Spoko, przez łikend Was zniosę.
Ale jest warunek.
Zawsze jest jakiś warunek, bo nigdy nie może być łatwo.
Musicie mieć ze sobą V.
Inaczej nici.
Mimoza w tym...
rozwiń
Spoko, przez łikend Was zniosę.
Ale jest warunek.
Zawsze jest jakiś warunek, bo nigdy nie może być łatwo.
Musicie mieć ze sobą V.
Inaczej nici.
Mimoza w tym roku, jak zresztą zwykle i przeważnie, straciła wszystkie swoje kocięta. I dzisiaj przyprowadziła jakieś dwa obce kotki, nawet podrośnięte, tegoroczne, strachliwe i głodne, i im matkuje. Znaczy zaprowadziła je do pudełka po brzoskwiniach i śpi z nimi cały dzień. Chwilowo więc mam 5 kotów. Nie, 6, bo mam jeszcze Robina, ale on nie wróci wcześniej niż w październiku ze swoich wojaży.
zobacz wątek
10 lat temu
~Manson the Forester