Odpowiadasz na:

Re: mój muzyczny kącik

Pewnie tym kawałkiem już tu się dzieliłam. Ale kocham to, więc jeszcze raz.
https://www.youtube.com/watch?v=I05MIoZRCYY

Dziś w nocy przeżyłam horror. Obudziłam się o 1. 20.... rozwiń

Pewnie tym kawałkiem już tu się dzieliłam. Ale kocham to, więc jeszcze raz.
https://www.youtube.com/watch?v=I05MIoZRCYY

Dziś w nocy przeżyłam horror. Obudziłam się o 1. 20. Sprawdziłam łóżko mojego dziecka. Puste!!! Dwie godziny po czasie na jaki sie umówiliśmy.
Zapaliły mi się wszystkie czerwone lampki. Wypadek! A może ktoś coś złego zrobił. A może dziecko mi się upiło. No ale to nie jest mozliwe. Moje dzieci nie piją, nie palą i nie ćpają.
No dobra, wzięłam telefon i próbowałam dzwonić. Okazało się, że brak kasy na tel. No to wyslałam sms internetów. W tej samej chwili drzwi się otworzyły.
Nie lubię jak ludzie są niepunktualni. Lepiej być przed czasem niz spóznic się. Z jednej strony szacunek dla drugiego człowieka, szacunek dla jego czasu. A z drugiej, jeśli to dotyczy bliskich mi osób najzwyczajniej w świecie- martwię się.
Rano 4.40 wyszłam z domu. Spotkaliśmy dwie sarny. Chyba, bo ciemno było. Pies oczywiscie pognał z radoscią i nadzieją, że czworonogi okażą się partnerami do zabawy. Po kilku chwilach wrócił rozczarowany.
Chodzi za mną Biebrza. I Bieszczady. Niestety to drugie raczej odpada. Ale ta Biebrza jest całkiem możliwa do zrealizowania w weekend. Przejść z 80 km. Albo więcej.
Zobaczę. Chyba, że juz wrócę do hospicjum i tam oddam mój czas i otrzymam coś więcej niz sama dam.

zobacz wątek
10 lat temu
~anna1964

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry