Re: mój muzyczny kącik
Inka-Inka.
No cóż.
Żaden sąsiad ni sąsiadka (wolę patrzeć na to drugie :) nigdy się do mnie z dłońmi, czy żelastwem wszelakim nie doczepi.
Z trzech przyczyn.
1....
rozwiń
Inka-Inka.
No cóż.
Żaden sąsiad ni sąsiadka (wolę patrzeć na to drugie :) nigdy się do mnie z dłońmi, czy żelastwem wszelakim nie doczepi.
Z trzech przyczyn.
1. Jestem większy, silniejszy, a nade wszystko szybszy myślowo. hehehehe
2. Nie mogą podnieść na mnie ręki z wrzącym garem oleju gdy śpię, a wiesz dlaczego? - bo każdemu z nich i ich, poczyniłem nie jedną przysługę.
3. Jeśli powyższe dwa punkty zawiodą, umiem oddychać przeponą. Się nie uduszę.
Obudziłem się dziś o godz. 2. O 3 piliśmy piwo z kumplem pod sklepem. O 4 w ogrodzie zbierałem Mamie oregano, tymianek i lubczyk. I szczypior siedmiolatki. I bukiet tulipanów. Zółte, czerwone i żółto różowe. Ostatnie ukradłem kumplowi zza miedzy. O ktrórejś dziś tam mam jeszcze spotkanie z panią Paulinką. Ta pani to pani menadżer. Uwielbiam pani menadżerki. O ile pachną.
ps. to dla baby, która ma psa i jej imię się zaczyna na A.
https://www.youtube.com/watch?v=io0LgE7fQ6k
zobacz wątek