Re: Mój kątek muzyczny
:)))
Znając Twe kłamstwo w kuchni... oj chyba... wole dostać od razu w pysk niźli już nigdy nie dostać marynowanych grzybków z lasu Twego.
Było tak (wiem pisałem ale...
rozwiń
:)))
Znając Twe kłamstwo w kuchni... oj chyba... wole dostać od razu w pysk niźli już nigdy nie dostać marynowanych grzybków z lasu Twego.
Było tak (wiem pisałem ale młodzież nie wie) Manson zrobił mi kiedyś kanapki, misterne bym je nazwał, a na górze znajdowały się pyszne grzyby. Po jednym na kanapkę toż to normalne, że specjalnie mi to zrobił bo mnie nie lubi. Zjadłem kanapki i poprosiłem o jeszcze grzybów. Był akces. Polazłem po słoik i zjadłem go. Dekielek wyplułem. Słój wtłoczyłem. Było mi dobrze. :)
zobacz wątek