Odpowiadasz na:

Re: moj muzyczny kacik

Nie nadaję się do opiekowania kimkolwiek.
Owszem ciesze się z powrotu do domu.
Bardzo.
A jednocześnie tak mi go szkoda.
Jak zaczne sobie wyobrazac, że moze pojawi sie ktos... rozwiń

Nie nadaję się do opiekowania kimkolwiek.
Owszem ciesze się z powrotu do domu.
Bardzo.
A jednocześnie tak mi go szkoda.
Jak zaczne sobie wyobrazac, że moze pojawi sie ktos kogo on nie polubi, z kim bedzie zle sie czul, i kiedy patrze na jego usmiechniete zdjecie w telefonie- lzy same mi leca.
A moze powiedziec im ,że chce mniej kasy, a jesli zechce wrocic to tylko do niego?

zobacz wątek
9 lat temu
~anna1964

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry