Re: moj muzyczny kacik
Wrocilismy z wiercenia zelbetu na budowie metra.
Mroczne, nieczynne stare metro w rewitalizacji.
Cos mrocznego.
Kosmato, czarno szczurzastego.
Dalismy rade.
Zawsze...
rozwiń
Wrocilismy z wiercenia zelbetu na budowie metra.
Mroczne, nieczynne stare metro w rewitalizacji.
Cos mrocznego.
Kosmato, czarno szczurzastego.
Dalismy rade.
Zawsze dajemy.
Dzis byl bardzo ciezki i przykry dzien.
Nie znosze polityki i policji.
Szczegolnie policji i polityki.
Adam juz spi, obudze go za 2h, ja jak zwykle nie spie.
Musze czuwac.
Bede na dworcu po Ciebie dzis jak ustalilismy odezwe sie gdzies okolo godziny 11 czasu afrykansko syberyjskiego. hihihihihihi
Mamy kupione dla Ciebie tone pomidorow.
Ja dzis robie obiad.
https://www.youtube.com/watch?v=YQHsXMglC9A
zobacz wątek