Widok

ja już nie!!

niestety - obsługa klienta kończy się z momentem zainkasowania zapłaty i podpisaniem protokołu. Każda usterka ujawniające się później traktowana jest jako powstała z winy użytkującego czyli Klienta. Klient traktowany podejrzliwie jak oszust: " a czy Państwo nie majstrowali przy tym?, a to ktoś (znaczy klient) coś źle wcisnął, dotknął". A kiepscy montażyści zamiast zawiasu samo-domykającego zamontowali samo-otwierający i to też moja wina, że nie mogę zamknąć szafki bo mam za mało siły. No i beznadziejny, zakompleksiony "architekt" Arek, który każe zwracać się do siebie wyłącznie ARKADIUSZ!!! sami zdecydujcie
Moja ocena
obsługa: 1
 
oferta: 3
 
jakość asortymentu: 3
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: -
 
2.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Szanowny Panie,
z przykrością przeczytałam informację o Pańskich zastrzeżeniach, jednak par. 6 ust. 6 umowy uprawnia Pana do złożenia pisemnej reklamacji z opisem konkretnych wad. Tymczasem z Pana opinii wynika, że ma Pan zastrzeżenia raczej do pracy projektanta. Jeśli reklamacja wymagać będzie interwencji projektanta, to nie będzie kontaktował się z Panem p. Arkadiusz chociażby z uwagi na fakt, że ten Pan nie pracuje u nas od sierpnia 2011 r. Pan natomiast wyraził opinię na temat kontaktów z nim w sierpniu 2012 r(?)
Ponieważ jesteśmy związani umową, bardzo proszę o skorzystanie z praw w niej przewidzianych, natomiast zgłaszane konflikty o podłożu osobistym nie będą podlegały dalszej korespondencji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
do góry