Gdańskie Centrum Krwiodawstwa nie potrzebuje KRWI ????
Tyle się trąbi o tym, że potrzeba ciągle krwi, że mamy za mało krwiodawców, tymczasem ja mogę oddawać krew i chcę oddawać krew ale Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku a dokładnie pani lekarz z...
rozwiń
Tyle się trąbi o tym, że potrzeba ciągle krwi, że mamy za mało krwiodawców, tymczasem ja mogę oddawać krew i chcę oddawać krew ale Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku a dokładnie pani lekarz z Centrum Krwiodawstwa stwierdziła, cytuję: "my Pana nie chcemy". Oddałem już w ciągu 2 lat 3, 6 litra krwi i chcę oddawać dalej. Traf chciał, że w międzyczasie przyplątała mi się drobna dolegliwość w postaci arytmii. Niedawno chciałem oddać ponownie krew ale lekarka z Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku powiedziała mi, że ze względu na tę dolegliwość muszę przynieść zaświadczenie od kardiologa że nie ma przeciwwskazań do oddawania krwi. OK rozumiem to bo arytmia może wykluczać krwiodawcę jeżeli jest poważna. Poszedłem więc do mojego lekarza leczącego z tą sprawą. Kardiolog stwierdził że przy tak niewielkiej arytmii jak moja nie ma żadnych przeciwwskazań do oddawania krwi i oczywiście wystawił stosowne zaświadczenie. Zadowolony więc udałem się do Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku oddać krew: hemoglobina w najlepszym porządku, wyniki OK, czyli powinno grać. Niestety usłyszałem od innej pani lekarz "my Pana nie chcemy" z powodu arytmii. Do tego jeszcze z przekąsem stwierdziła, że jeżeli mój kardiolog wystawił mi takie zaświadczenie to niech sobie siedzi i mnie pilnuje w czasie oddawania krwi, żeby mi się nic nie stało. Jestem oburzony potraktowaniem mnie. Dodatkowo dlaczego wprowadza się mnie w błąd: jeden lekarz mówi będzie zaświadczenie bedzie OK a drugi ma gdzieś zaświadczenie i mówi "my Pana nie chcemy".
Ludzie pomóżcie, ja chcę dalej oddawać krew !!!
zobacz wątek
18 lat temu
~Oburzony Krwiodawca