Odpowiadasz na:

Re: jak sie ubrać i co wziąć??

Tak naprawdę liczy się kondycja a nie sprzęt. Ekwipunek dobieraj w zależności od tego jak idziesz / biegniesz. Nielicz na rekord chyba, że wróciłeś z Aten, przeszedłeś na emeryturę i masz zamiar... rozwiń

Tak naprawdę liczy się kondycja a nie sprzęt. Ekwipunek dobieraj w zależności od tego jak idziesz / biegniesz. Nielicz na rekord chyba, że wróciłeś z Aten, przeszedłeś na emeryturę i masz zamiar zająć posadę redaktora sportowego w TVP. Ja chodzę (nie biegam) więc na taki typ pokonywania trasy są moje rady. Nie biorę kurtki, sam polar, po pierwsze bo bym się zagotował a poza tym waży swoje, jak zacznie padać moja strata (dlatego monitoruj pogodę od 3 dni przed startem, no jak będzie na 100% padać to jednak trza zabrać kurtkę). Kurtki nie są nieprzemakalne chyba, że jest z ceraty, każda przemaka zwłaszcza pod ramiączkami od plecaka jedna po 2 godzinach inna po 12 ale w końcu każda. Jak robić rush to na lekko. Nie chodzę z plecakiem, ale z kamizelką taktyczną (równomiernie rozkładasz ciężar przód/tył). Możesz sobie darować czołówkę, po 8 godzinach dostaje się świra od patrzenia stale w jeden oświetlony punkt a do tego uciska głowę. Osobiście polecam wszyć lub inaczej przymocować do ramiączek pleczaka/kamizelki 2-4 diody LED białe super jasne (są po 3-4 zł) do tego bateryjki i masz cały czas oświetloną drogę, oraz jakiś szperacz do szukania punktów. Co do jedzienia - nie biorę świeżych owoców ani czekolady bo zalegają potem na żołądku. Podstawa to owoce suszone (morele i rodzynki + orzechy) a ze słodyczy sezamki i jakieś wafelki ale coś lekkiego. Napoje: 2l na pętlę to mimimum, najlepiej mieć wszystko: i czystą wodę 1l i z 1l napojów izotonicznych (Izostar, Powerade, MD czy inne, ten ostatni jest jednak troche za słodki), no i jakieś dopalacze żeby zabić śpiocha o 3.00 i o 5.00 (srebrna puszka 0,2l każdy zna, jest tego pełno, podstawa składu to tauryna i kofeina) takie 2-3 puszki pozwalają bez problemu pokonać pętlę. Nie polecam kawy pod język ani adrenaliny dosercowo (nikt nie chce RIP). Na koniec: Ciuchy jak Ci wygodnie, ale zapakuj czpkę nie za grubą i rękawiczki i zakładaj je koniecznie na postojach. Zmiana skarpet co 20 - 25 km nawet jak Ci się wydaje, że są suche i że jest OK. Buty jakie lubisz, ja wolę na twardej podeszfie ale znam Harpagana, który przeszedł w trampkach. Oczywiście jak biegasz to cały mój opis o kant d... bo wtedy leginsy pas biodrowy i dawaj.

zobacz wątek
21 lat temu
~Serdel

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności